Reklama

Peter Jackson o The Beatles

Na platformie Disney+ właśnie pojawił się pierwszy odcinek trzyczęściowego serialu dokumentalnego "The Beatles: Get Back" w reżyserii Petera Jacksona. Dwa pozostałe odcinki będą miały premierę w kolejnych dniach: 26 i 27 listopada. Serial obejrzeli już dwaj żyjący członkowie legendarnego zespołu, Paul McCartney i Ringo Starr. I byli zaskoczeni tym, co zobaczyli.

Na platformie Disney+ właśnie pojawił się pierwszy odcinek trzyczęściowego serialu dokumentalnego "The Beatles: Get Back" w reżyserii Petera Jacksona. Dwa pozostałe odcinki będą miały premierę w kolejnych dniach: 26 i 27 listopada. Serial obejrzeli już dwaj żyjący członkowie legendarnego zespołu, Paul McCartney i Ringo Starr. I byli zaskoczeni tym, co zobaczyli.
Kadr z "The Beatles: Get Back" /materiały prasowe

Dlaczego Paula McCartneya i Ringo Starra zdziwiło to, co zobaczyli w serialu Petera Jacksona? Obaj byli przekonani, że w okresie, o którym opowiada ta produkcja, wszyscy członkowie zespołu skakali sobie do gardeł i nie byli w stanie ze sobą wytrzymać. Tymczasem dokument pokazał, że... harmonijnie ze sobą współpracowali.

Reklama

"The Beatles: Get Back": Szokujący dokument Petera Jacksona

Na to, jak obaj muzycy zapamiętali tamten okres, mógł mieć wpływ film w reżyserii Michaela Lindsay-Hogga nakręcony w 1970 roku, czyli w czasie, gdy zespół The Beatles się rozpadał. Nosi on taki sam tytuł, jak dwunasty, a zarazem ostatni studyjny album The Beatles: "Let It Be". Lindsay-Hogg, dokumentując prace nad nagrywaniem owego albumu oraz przygotowania do słynnego koncertu na dachu, nakręcił wówczas 60 godzin materiału. Z czego wykorzystał zaledwie 81 minut, bo taką długość ma jego film. Po obejrzeniu tego dokumentu rzeczywiście można odnieść wrażenie, że w ostatniej fazie istnienia zespołu jego członkowie ciągle się kłócili.

Cztery lata temu dostęp do nakręconych wtedy materiałów uzyskał miłośnik Beatlesów, a przy tym reżyser hitowej serii "Władca Pierścieni", Peter Jackson. W niedawnym wywiadzie dla sieci CBS powiedział, że gdy zaczął przeglądać nagrania niewykorzystane w filmie Lindsay-Hogga, próbował wyłapać moment, w którym relacje między członkami zespołu się pogarszają. "Czekałem aż narracja, w którą wierzyłem przez lata, zacznie się dziać... kłótnie... niezadowolenie" - kontynuował. I wiesz... to się nie stało" - powiedział.

Jackson twierdzi, że zamiast dowodów na narastający konflikt, odnalazł jedynie przykłady harmonijnej współpracy "muzycznych potęg". Gdy w trakcie prac nad swoim filmem rozmawiał z Paulem McCartneyem i Ringo Starrem, ci również mieli w głowach jedynie złe wspomnienia. Do czasu, aż zaprezentował im gotowe dzieło. "Słuchajcie, jakiekolwiek są wasze wspomnienia, cokolwiek myślicie, że się zdarzyło, spójrzcie" - powiedział im przed seansem. Po obejrzeniu jego filmu obaj muzycy byli w szoku. Przypomnieli sobie bowiem, że tworzyli wówczas zgraną paczkę przyjaciół.

Wspomniany Michael Lindsay-Hogg, czyli autor pierwszego dokumentu, także niedawno udzielił wywiadu. Wypowiadając się na początku listopada dla magazynu "Rolling Stone" stwierdził, że film Jacksona nie wymaże jego dzieła. "To zupełnie inne filmy. One nie konkurują ze sobą. Uzupełniają się" - powiedział.

Stwierdził też, że jest niezwykle zadowolony z tego, że jego 60-godzinny materiał archiwalny posłużył Jacksonowi do stworzenia kolejnego dzieła, bo - jak się wyraził - ten reżyser "ma wyobraźnię", "jest twardy" i "kocha Beatlesów". Dodał też, że Jackson miał większe niż on możliwości pokazania tamtej historii. "W 1970 roku nie było mowy, żeby zrobić film trwający sześć godzin! Peter ma większe płótno, więc namalował większy obraz" - stwierdził filozoficznie Michael Lindsay-Hogg.

Czytaj również:

Znana aktorka nieuleczalnie chora

Piękna ona, piękny on. To był romans wszech czasów

Najsłynniejsza kradzież w historii polskiego kina

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Peter Jackson | beatles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy