Ledwo otrzymał rozwód. Już planuje ślub z nową ukochaną

Angelina Jolie i Brad Pitt, jedni z najbardziej znanych aktorów Hollywood, po ośmiu latach postępowania sądowego osiągnęli ugodę rozwodową. Informację tę potwierdził prawnik Jolie, James Simon, w oświadczeniu dla magazynu "People".

Para, która pobrała się w 2014 roku, była przez lata symbolem hollywoodzkiego małżeństwa - przez media nazywana "Brangeliną". Mają sześcioro dzieci, które były częścią skomplikowanego sporu o opiekę. Jolie złożyła pozew o rozwód w 2016 roku, powołując się na "różnice nie do pogodzenia", a sprawa rozwodowa stała się jednym z najbardziej medialnych wydarzeń w Hollywood.

Według Simona, Jolie czuje ulgę, że ten etap został zakończony, ale podkreślił, że to "tylko część długiego procesu". Wciąż toczą spór o winnicę Chateau Miraval, którą para kupiła w 2008 roku. Pitt oskarżył Jolie o sprzedaż swoich udziałów w nieruchomości bez jego zgody.

Pitt, mimo skandali, zdawał się powoli odzyskiwać równowagę. W 2020 roku odebrał Oscara za rolę w "Pewnego razu... w Hollywood" i skupił się na pracy nad sobą, przyznając, że walczył z uzależnieniem od napojów wysokoprocentowych. Jednak życie uczuciowe aktora długo pozostawało tajemnicą - aż do momentu, gdy na horyzoncie pojawiła się Ines de Ramon.

33-letnia Szwajcarka, która z wykształcenia jest specjalistką w dziedzinie administracji biznesowej, karierę związała z branżą jubilerską. Pracowała dla prestiżowych marek, takich jak Christie's i De Grisogono, a obecnie jest wiceprezeską Anita Ko Jewelry, luksusowej firmy biżuteryjnej uwielbianej przez gwiazdy.

"Trzymają kciuki i liczą, że wkrótce będą mieli dobre wieści do przekazania" - donosiło źródło bliskie pary magazynowi "In Touch" jakiś czas temu.

Wiemy, że chodziło o wspólne plany na przyszłość Pitta i jego nowej ukochanej. Para chciałaby założyć rodzinę. Teraz informator "MailOnline" dzieli się nowymi wieściami. Zakochani planują już ślub i dzieci!

"Oni planują ślub w przyszłym roku, a Brad się ustatkował, bo chce mieć dzieci po swojej stronie, aby jego nowe małżeństwo mogło się odbyć. Najwyraźniej Ines także chciałaby mieć dzieci i naciskała na niego, żeby załatwił wszystko jak najszybciej" - miał zdradzić.

"Ma nadzieję, że teraz, gdy rozwód został sfinalizowany, uda mu się zbudować lepsze relacje ze swoimi dziećmi, ale wygląda na to, że to długa, a także trudna droga" - dodał.

Podobno to Angelina Jolie była powodem przedłużania się rozprawy sądowej.

"Brad poczuje ulgę, że w końcu może iść dalej oraz ponownie się ożenić. Chciał, żeby jego rozwód został uregulowany już dawno temu, ale uważa, że Angelina się ociągała. Angelina będzie twierdzić, że walczyła o jak najlepsze warunki dla swojej rodziny, ale niezależnie od tego, jaka będzie prawda, ostatecznie utoruje mu to drogę do ołtarza z Ines" - wyznało inne zródło portalu "MailOnline".

Zobacz też: Powstanie kontynuacja kultowego filmu akcji? Widzowie czekali na to od lat