"To był dla nas wszystkich szczególny rok. Nasze życie wywróciło się do góry nogami. Pandemia zmusiła nas do refleksji i obnażyła kruchość relacji międzyludzkich. Samotność w czasie pandemii, wyzuty z emocji seks i coraz większa trudność w zbudowaniu z drugim człowiekiem relacji opartej na miłości. O tym opowiada mój nowy film" - zapowiada reżyser.