Ciepła i wzruszająca opowieść o dwóch starszych, mieszkających razem siostrach. Znajdują na plaży nieprzytomnego młodego człowieka, zabierają go do domu i opiekują się nim. Gdy ten odzyskuje przytomność, okazuje się, że jest Polakiem. Wraz z biegiem czasu jednak, między nim a siostrami nawiązuje się nić porozumienia...
Kornwalia. Rok 1936. Mimo znamiennych wydarzeń, jakie rozgrywają się w Europie, Kornwalia pozostaje miejscem z rzadka nawiedzanym przez echa zewnętrznego świata. Farmerzy i rybacy żyją tu zgodnie z rytmem natury i prognozami połowów, nie przywiązując wielkiej wagi do wiadomości napływających przez
radio. Obcy rzadko się tu pojawiają, a jeśli nawet, to nigdy nie są radośnie witani przez zamkniętą społeczność.
Spokojny żywot Janet (Maggie Smith) i Ursuli (Judi Dench) Widdington oraz mieszkańców tej kornwalijskiej wioski zakłóca pojawienie się rozbitka na plaży nieopodal domu sióstr.
Ocalonym okazuje się Andrea Marowski (Daniel Bruhl), Polak uciekający przed szerzącymi się w Europie antysemickimi nastrojami. Mimo bariery językowej siostrom udaje się z nim zaprzyjaźnić. Szczególnie emocjonalnie do nowej znajomości podchodzi Ursula. Kobiety odkrywają muzyczny talent swojego podopiecznego, którym zdobywa on sobie także przychylność pozostałych mieszkańców wioski.
Kiedy wydaje się już, że Andrea na stałe zagości w życiu sióstr, pojawia się młoda malarka, Olga Danilof (Natasha McElhone), która zaczyna się interesować zarówno chłopcem jak i jego muzycznym talentem. Pewnego dnia do Londynu przyjeżdża brat Olgi, sławny skrzypek Boris. To wielka szansa dla zdolnego Andrei na zrobienie międzynarodowej kariery. Olga namawia młodego skrzypka by bez pożegnania z opiekunkami wyjechał z nią do stolicy...