Ich serial był polskim hitem Netfliksa. O nowym projekcie już jest głośno
Kordian Kądziela podjął się realizacji projektu, który od dawna krążył w jego myślach. Pierwsza wizja zadebiutowała w 2014 roku, a teraz będziemy mogli zobaczyć jej pełnometrażową wersję! A co o tym projekcie myśli debiutujący Filip Zaręba?
"LARP" zadebiutował jako film krótkometrażowy, który skupiał się na ucieczce młodego bohatera w świat fantazji, szlachetnych wojowników i dam w opałach. W roli głównej zobaczyliśmy Marcela Borowca, który świetnie przedstawił wizję nastolatka, nie do końca odnajdującego się w rzeczywistym świecie. Czym tym razem zaskoczy nas Kordian Kądziela w pełnometrażowej produkcji?
Nastoletni Sergiusz jest nierozumiany w swojej rodzinie. Jego hobby wywołuje raczej śmiech niż podziw, a rodzinie, w szczególności, ojcu, trudno jest brać chłopaka na poważnie.
W świecie LARP-ów Sergiusz jest odważnym elfem, który wzbudza podziw i lęk. Jego rzeczywistość zaczyna się zmieniać, gdy w szkole pojawia się piękna Helena - popularna dziewczyna, która skrywa pewną tajemnicę...
Kordiana Kędzielę poznaliśmy lepiej dzięki produkcji Netfliksa, która okazała się hitem na polskim rynku. "1670" opowiadało o polskim szlachcicu, który zajmuje się doglądaniem swoich chłopów, wyjazdami na sejmiki, a przede wszystkim cieszeniem się ze wszystkich niepowodzeń swojego sąsiada. W roli głównej pojawił się Bartłomiej Topa, który ponownie podjął się współpracy z Kądzielą i zobaczymy go w filmie "LARP", tym razem jako idola Sergiusza.
Dlaczego Kordian Kądziela wybrał tematykę LARP-ów, które w Polsce dalej pozostają dość niszową rozrywką? Na planie najnowszego filmu fabularnego postanowiliśmy zapytać o ten wybór, a także pochyliliśmy się nieco nad problemami, których dotknie najnowsza produkcja.
- Czy jest to produkcja tylko dla młodzieży?
- Nie, to nie jest tylko dla młodzieży. Bohaterami są młodzi ludzie, ale to nie jest komedia tylko młodzieżowa, to bardzo uniwersalna historia. (...) Owszem głównym wątkiem jest love story o Sergiuszu i Helenie, ale równie ważny wątkiem jest relacja z ojcem".
W najnowszej produkcji Kordiana Kądzieli zobaczymy debiutującego na dużym ekranie Filipa Zarębę. Aktor urodził się w 2001 roku i obecnie jest studentem Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Co młody aktor sądzi na temat filmu "LARP" i czym według niego jest taka forma spędzania wolnego czasu?
Filip Zaręba zdradził też nieco na temat swojego bohatera - 17-letniego Sergiusza, chłopaka, który wciąż uczęszcza do szkoły, ale sporą część swojego wolnego czasu poświęca na uczestniczenie w LARP-ach. Pomimo niszowych zainteresowań, główny bohater jest postacią, z którą wielu może się utożsamić.
- Co jest najmocniejszą stroną tej produkcji?
- Najmocniejszą stroną tego filmu jest scenariusz, który w lekki i zabawny sposób opowiada o naprawdę ważnych sprawach. (...) Dojrzewanie to batalia ze światem wewnętrznym i tym, co formułuje się w młodym człowieku.
Ten film zada dużo pytań, ale da widzom również wiele zabawy" - zdradza i jednocześnie obiecuje Filip Zaręba.
Poza debiutującym Filipem Zarębą zobaczymy jeszcze: Martynę Byczkowską oraz Macieja Bisiorka, Agnieszkę Rajdę, Mikołaja Chilimończyka, Andrzeja Konopkę, Michała Balickiego, Huberta Łapacza, Filipa Łannika, Magdalenę Góźdź, Bartłomieja Topę oraz Edytę Olszówkę.