Nowość w streamingu, która wzruszy do łez. Przygotujcie zapas chusteczek!
Netflix nie przestaje zaskakiwać subskrybentów. Już za kilka dni w ofercie platformy pojawi się ubiegłoroczny hit, który na zawsze zapisze się w historii kina. Gigant streamingowy udostępni widzom emocjonującą perełkę, której nie można przegapić. Ten czarujący komediodramat poruszy nawet najtwardsze serca!
Na naszych oczach tworzy się historia kina Tajlandii! "Jak zdobyć miliony zanim babcia umrze" ("How to Make Millions Before Grandma Dies") to produkcja z 2024 roku, która została wyreżyserowana przez Pata Boonnitipata. Choć w Polsce nie było o niej głośno, zagraniczni krytycy po seansach nie kryli nią zachwytu. Szczególnie doceniono pomysłowy scenariusz, reżyserię, kreacje aktorskie, muzykę oraz duży ładunek emocjonalny, jaki niosła za sobą historia. Nic zatem dziwnego, że film został wybrany jako kandydat Tajlandii do nagrody dla najlepszego międzynarodowego filmu podczas 97. gali wręczenia Oscarów. Tym co zasługuje na szczególną uwagę, jest fakt, że dzieło Boonnitipata jest pierwszym w historii tajskim filmem, który znalazł się na shortliście tego prestiżowego wydarzenia, a więc przeszedł pierwszy etap głosowania Akademii.
Opowieść skupia się na mężczyźnie, który kierując się pragnieniem odziedziczenia gigantycznego spadku, zaczyna opiekować się chorą babcią. Zdobycie przychylności starszej kobiety nie jest jednak łatwym zadaniem. Tym bardziej, że nie jest on jedyną osobą, która pragnie zdobyć pieniądze.
W głównych rolach można zobaczyć 78-letnią Ushę Seamkhum oraz Putthiponga Assaratanakula (Billkina), który we wcześniejszych latach zdobywał popularność w takich produkcjach jak "I Told Sunset About You" (2020) czy "I Promised You the Moon" (2021).
Film "Jak zdobyć miliony zanim babcia umrze" nie był dotychczas pokazywany w Polsce. Tym bardziej cieszymy się, że produkcja już niedługo trafi do streamingu, gdzie więcej osób będzie mogło się z nią zapoznać. Koniecznie zapiszcie tę datę - tytuł pojawi się na platformie Netflix już 12 kwietnia!
Zobacz też: Na ten film warto czekać. Mocne widowisko, które zapadnie w pamięć