"Zobacz anioła": Film dokumentalny o św. Michale wyprzedził "Avatara" w box-office
"Zobacz anioła" to polski film dokumentalny o św. Michale Archaniele wyreżyserowany przez Wincentego Podobińskiego. Miał swoją premierę także na rynku amerykańskim, gdzie zarobił w kinach więcej niż "Avatar", który wrócił na ekrany w odświeżonej wersji. Dokument zajął trzecie miejsce w box-office z zyskiem w wysokości 644 tys. dolarów.
W dokumencie "Zobacz anioła", pisarze, wierni i duchowni kościoła katolickiego przybliżają widzom postać Archanioła Michała w miejscach jego kultu w Polsce i na świecie. W filmie wystąpili m.in. nieżyjący już abp Henryk Hoser oraz ks. Marcello Stanzione, autor książek o aniołach.
Równolegle z polską premierą, która odbyła się 29 września, film pojawił się w amerykańskich kinach. Za oceanem wyświetlono go w 811 lokalizacjach. Co oznacza, że pokazało go jeszcze więcej kin, niż podczas - i tak bardzo udanej - amerykańskiej dystrybucji filmu o św. Faustynie "Miłość i miłosierdzie" z 2019 roku (pokazywało go 810 kin). "Zobacz anioła" oglądać można było zarówno po angielsku, jak i po hiszpańsku.
Opierając się na statystkach serwisu Box Office Mojo, twórcy "Zobacz anioła" mogą mieć jeszcze inne powody do satysfakcji. W zestawieniu za 29 września zajęli trzecie pod względem dochodów z zyskiem wynoszącym 644 tys. dolarów. Więcej zarobiły tylko filmy "Nie martw się, kochanie" i "The Woman King".
Warto też zauważyć, że "Zobacz anioła" wyprzedziło o jedno miejsce "Avatara", który powrócił do kin po 13 latach w wersji 4K. Polska produkcja zarobiła o ponad 50 tys. dolarów więcej niż dzieło Jamesa Camerona.
Film Podobińskiego zostawił też w tyle laureata Złotych Lwów na ostatnim festiwalu w Gdyni, czyli film "The Silent Twins" opowiadający o bliźniaczkach, które odmówiły komunikacji ze światem zewnętrznym. Obraz Agnieszki Smoczyńskiej zadebiutował w USA 16 września i po kilkunastu dniach osiągnął wpływy na poziomie 205 tys. dolarów.
Do tej pory "Zobacz anioła" było pokazywane w amerykańskich kinach tylko 29 września. Film wyświetlany będzie w USA jeszcze w dwóch terminach - 12 i 13 października.
Zobacz też:
"American Psycho": Christian Bale otrzymał za rolę "absolutne minimum"
"Ferrari": Adam Driver jako Enzo Ferrari [pierwsze zdjęcie]
Dwayne Johnson wykluczył start w wyborach prezydenckich. Podał powód