Znany ukraiński aktor zginął na froncie, ratując dzieci
W niedzielę, 6 marca, w trakcie walk o Irpień pod Kijowem zginął popularny ukraiński aktor i prezenter, 33-letni Pasza Lee. Znany także jako Pavlo Lee aktor zaciągnął się do wojsk obrony terytorialnej na kilka tygodni przed rosyjską agresją. Ujawniono, że poniósł on śmierć, ratując ukraińskie dzieci.
Szczegółami bohaterskiej śmierci Paszy Lee podzieliła się w mediach społecznościowych szefowa pozarządowego Centrum Swobód Obywatelskich Ukrainy - Oleksandra Matwijczuk, powołując się na słowa Yaroslava Bevzyuka. Jak się okazuje, aktor pomagał w ewakuacji jednego z domów w Irpieniu.
"Odnaleźliśmy ciało Paszy Lee. Pomagał dzieciom wydostać się z jednego z domów w trakcie ewakuacji Irpienia. Ewakuacja ta została zakłócona przez Rosjan ostrzeliwujących cywilów. Pasza zdjął swoją kamizelkę kuloodporną i założył ją na jedno z dzieci, które niósł na rękach" - czytamy na oficjalnym koncie Oleksandry Matwijczuk na portalu społecznościowym Twitter.
Na kilka dni przed śmiercią, Pasza Lee za pośrednictwem swojego konta na portalu społecznościowym Instagram nawoływał swoich obserwatorów do tego, by dołączyli się do pomocy uchodźcom. Zarówno jako darczyńcy, jak również jako wolontariusze. "Wszystko będzie dobrze" - pisał w swoim ostatnim wpisie na Instagramie.