Zagrała w kultowym "Misiu". To zniszczyło całą jej karierę
Barbara Burska zyskała popularność dzięki rolom w takich produkcjach jak "Stawka większa niż życie" czy "Daleko od szosy". To właśnie tam zauważył ją Stanisław Bareja, proponując współpracę. Wydawało się, że rola w kultowej dziś komedii "Miś" będzie przełomowym momentem jej kariery. Tymczasem przyczyniła się do jej zawodowego spadku. Dlaczego "Miś" zrujnował jej karierę?
Barbara Burska, w latach 70., była jedną z najbardziej obiecujących postaci polskiej kinematografii. Debiutowała jeszcze jako studentka warszawskiej szkoły teatralnej, pojawiając się w filmie "Człowiek z M-3", a później w uwielbianym wówczas przez widzów "Daleko od szosy". To dzięki tej roli zauważył ją Stanisław Bareja. Wydawało się, że rola w "Misiu" Stanisława Barei będzie przełomowym momentem jej kariery. W końcu niemal wszyscy z obsady tej kultowej dziś komedii odnieśli wielki sukces. Co więc poszło nie tak, że uważa się, iż angaż w produkcji zniszczył jej karierę?
Choć komedia Barei była szeroko komentowana i zyskała pozytywne opinie, postać grana przez Burską nie zdobyła sympatii publiczności. W efekcie, reżyserzy nie chcieli jej obsadzać. Przez to z czasem aktorka zaczęła być coraz mniej obecna w filmach, a ż w końcu postanowiła wycofać się z życia ekranowego, koncentrując się na pracy teatralnej. Występowała w serialach, ale sporadycznie. Można ją było zobaczyć m.in. w seriach "13 posterunek" i "Plebania". Ostatni raz przed kamerą stanęła w 2018 roku na potrzeby epizodu w "Na sygnale".
Karol Strasburger od pół dekady idzie przez życie u boku Małgorzaty Weremczuk, która pojawiła się, gdy w 2013 roku zmarła poprzednia żona aktora. zmarłą w 2013 roku żonę. O Irenie Morcinczyk aktor mówił w wywiadach, że była całym jego światem. Zanim jednak na wiele lat stracił dla niej głowę, to kochał Barbarę Burską. Ich małżeństwo nie trwało długo. Po rozwodzie Burska skupiła się na pracy w teatrze. Dziś, ma 77 lat i cieszy się spokojnym życiem. Nie udziela się publicznie.
ZOBACZ TEŻ:
Talent, który upadł na dno. Seagal zarabia setki tysięcy za występy