Reklama

"Wszystko o moim starym", czyli jakim ojcem jest Robert De Niro

Życie prywatne Roberta De Niro w skrócie? Dwie żony, gromadka dzieci i patchworkowa rodzina! 79-latek, grający właśnie główną rolę w przebojowej komedii "Wszystko o moim starym", na początku maja poinformował, że właśnie po raz siódmy został ojcem.

Robert De Niro: W wieku 79 lat znów został ojcem

Informację o siódmym dziecku Robert De Niro ujawnił w dość nietypowy sposób. Gdy podczas wywiadu promującego komedię Laury Terruso "Wszystko o moim starym" dla "ET Canada", dziennikarka wspomniała o szóstce dzieci gwiazdora, ten zaskoczył ją wyznaniem. "Właściwie to mam ich siedmioro. Właśnie urodziło mi się dziecko" - wyjawił 79-letni De Niro.

Reklama

Dwukrotny laureat Oscara nie zdradził jednak w tej rozmowie żadnych szczegółów na temat płci i imienia maleństwa, nie ujawnił on też personaliów swojej partnerki. W tej ostatniej kwestii wyręczyła go Kim Cattrall, która partneruje mu w jego nowym filmie.

"Niech Bóg błogosławi jemu i jego drugiej połówce. Tiffany jest tak piękną i wspaniałą kobietą. Cieszę się ich szczęściem" - stwierdziła gwiazda "Seksu w wielkim mieście" w rozmowie z "Extra". Wskazała tym samym, że matką dziecka jest Tiffany Chen, instruktorka sztuk walki, którą gwiazdor "Taksówkarza" poznał w 2015 roku na planie komedii "Praktykant". Para spotyka się ponoć od dwóch lat.

Gayle King, prezenterka porannego programu "CBS Mornings", ujawniła tymczasem, że aktorowi urodziła się córka. De Niro udostępnił redakcji zdjęcie nowonarodzonej pociechy, której wraz z partnerką nadali imię Gia Virginia. "Rodzice są wniebowzięci. Ciąża była planowana, oboje bardzo chcieli mieć razem dziecko. Robert jest niesamowicie podekscytowany" - ogłosiła na antenie dziennikarka. Gia Virginia Chen-De Niro przyszła na świat 6 kwietnia.

Podczas uroczystej premiery wspomnianej produkcji, która odbyła się we wtorek w Nowym Jorku, De Niro zdradził, że choć bardzo cieszą go narodziny kolejnego dziecka, to bycie tatą jest dla niego skomplikowanym doświadczeniem. "Wielu ludzi tak naprawdę nie ma pojęcia, co to znaczy być dobrym ojcem. Jako ojciec ponosisz ogromną odpowiedzialność. Jest w tym mnóstwo tajemnicy, ekscytacji, przerażenia. Musisz po prostu dawać z siebie wszystko" - wyjawił "Access Hollywood" dwukrotny laureat Oscara.

W innym wywiadzie aktor przyznał zaś, że dla swoich pociech bywa surowy. "Nie lubię ustalania zasad i egzekwowania wykonywania poleceń, ale czasami po prostu nie ma wyboru. I myślę, że każdy rodzic powie to samo. Chcesz dla swoich dzieciaków jak najlepiej i chciałbyś dać im kredyt zaufania, ale nie zawsze możesz to zrobić. Moje dzieci czasem się ze mną nie zgadzają, ale mnie szanują. Moja córka, która ma 11 lat, daje mi popalić, a ja niekiedy się z nią kłócę. (...) Najmłodsze sprawi, że tych emocji będzie jeszcze więcej" - powiedział gwiazdor.

A jakim ojcem jest De Niro? W rozmowie z "US Weekly" aktor powiedział kiedyś zabawnie, acz wymijająco: "Kocham swoje dzieci, po prostu będąc z nimi. To nie jest łatwe. Czasami jest fajnie i kochasz je, a czasami chcesz je po prostu zabić!".

Robert De Niro: Ojciec aktywista

Ponieważ wszystkie poprzednie partnerki De Niro były Afroamerykankami, aktor angażuje się w ruch Black Lives Matter. W czerwcu 2020 roku w programie "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon" przyznał: "Moje dzieci są w połowie ciemnoskóre. Muszę mówić im rzeczy, o których inni rodzice nigdy by nie pomyśleli. Na przykład: 'Trzymaj ręce na kierownicy, kiedy jesteś zatrzymywany przez policjanta. Nie wykonuj gwałtownych ruchów, nigdy nie kładź rąk niżej. Nie rób tego nigdy, rozumiesz?'".

De Niro twierdzi radykalnie, że on sam podobnej dyskryminacji nie doświadczył, a wychowując swoją szóstkę, zawsze musiał być czujny i dlatego dziś walczy na rzecz równego traktowania ciemnoskórych obywateli Ameryki.

Aktorka i pośrednik nieruchomości, czyli najstarsze dzieci

Pierwsze małżeństwo De Niro z aktorką Diahnne Abbott trwało osiem lat. Aktor na samym jego początku adoptował Drenę, córkę Abbott z poprzedniego związku, która przyjęła nazwisko ojczyma i idąc w ślady obojga rodziców, została aktorką i modelką. Drena swoje dzieciństwo wspomina w superlatywach, bo wiązało się z licznymi podróżami rodziny m.in. do Włoch, gdzie De Niro kręcił "Ojca chrzestnego".

Diahnne i Robert w 1976 roku doczekali się też pierwszego wspólnego syna Raphaela. Chłopak próbował swoich sił w show-biznesie, ale dziś pracuje na Manhattanie jako pośrednik w obrocie nieruchomościami. Jego klientami były takie gwiazdy jak: Jon Bon Jovi, Kelly Ripa i Renee Zellweger.

Bliźniaki od surogatki

Kiedy Raphael był nastolatkiem, jego rodzice postanowili się rozwieść. De Niro związał się wtedy z piękną modelką Toukie Smith, z którą doczekał się dwóch synów bliźniaków: Juliana i Aarona. Chłopcy urodzili się dzięki matce zastępczej w 1995 roku.

O Julianie, który podobnie jak ojciec jest aktorem, wiemy, że studiował informatykę i matematykę na Uniwersytecie Nowojorskim. Jego brat bliźniak Aaron ceni sobie prywatność, dlatego do mediów nie przedostały się żadne informacje na jego temat.

Najmłodsze dzieci

Dwa lata po przyjściu bliźniaków na świat, De Niro poślubił kolejną kobietę, aktorkę i filantropkę Grace Hightower, z którą ma syna Elliota. Aktor długo milczał na temat kłopotów, z jakimi zmaga się jego piąte dziecko. Dopiero w roku 2016, kiedy chłopak był już pełnoletni, gwiazdor wyznał publicznie, że Elliot jest w spektrum autyzmu. Jako ojcu zależało na aktywizacji syna i dlatego zapisał go na lekcje tenisa, które stały się dla Elliota wielką pasją i przepustką do olimpiad specjalnych.

Związek z Grace przechodził liczne kryzysy, bo kiedy Elliot miał zaledwie rok, para zdecydowała się rozstać. Jednak wtedy rozwód nie doszedł do skutku, a po pięciu latach para wróciła do siebie, odnawiając śluby i podejmując decyzję o powiększaniu rodziny. Na świecie pojawiła się więc Helen, szóste dziecko artysty. Dziewczynka, podobnie jak jej przyrodni bracia, została urodzona przez surogatkę. Małżeństwo z Grace, mimo licznych wzlotów i upadków, przetrwało 20 lat, do momentu kiedy ich córka skończyła 7 lat, czyli do roku 2018.

Aktor zdaje sobie sprawę, że z powodu rozwodów, romansów i rozstań nigdy nie był idealnym ojcem. Nadrabia jako dziadek czwórki wnucząt i robi wszystko, by być jak najbardziej obecnym w życiu rodziny. Spytany, jak podchodzi do kariery zawodowej swoich dzieci, zdradził dziennikarzowi "People", że powtarza swoim dzieciom kilka zdań: "Jeśli chcesz być aktorem lub chcesz robić cokolwiek innego, w porządku, rób to dopóki jesteś szczęśliwy. (...) Sięgaj po to, co naprawdę chcesz robić. Nie bój się". Bardzo mu zależy, by jego dzieci kroczyły własną drogą w życiu.

"Wszystko o moim starym": O czym jest nowy film Roberta De Niro?

Głównym bohaterem "Wszystko o moim starym" jest Włoch z krwi i kości (w tej roli Robert De Niro). Salvo nie owija w bawełnę, nie przestrzega konwenansów, ma niewyparzony język i mocno niepoprawne poczucie humoru. Gdy dowiaduje się, że jego jedyny syn, Sebastian (Sebastian Maniscalco) zamierza oświadczyć się swej ukochanej Ellie (Leslie Bibb), postanawia pomóc mu w tej ryzykownej misji, a przede wszystkim sprawdzić, czy rodzina dziewczyny spełnia jego włoskie staromodne standardy.

Sebastian czuje, że spotkanie jego prostolinijnego ojca z rodziną Ellie grozi katastrofą. Liczy jednak, że uda mu się jakoś okiełznać i zaprezentować ojca jako miłego starszego pana. Wkrótce rodzinny weekend w luksusowej posiadłości przyszłych teściów okaże się pasmem nieporozumień, wpadek i szokujących odkryć, bo Salvo nie zamierza udawać kogoś, kim nie jest. Czy miłość Ellie i Sebastiana jest w stanie przetrwać tę próbę?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robert de Niro | Wszystko o moim starym
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy