Reklama

Współczesna rodzina: Tak daleko, tak blisko

Laureat Złotej Palmy 2014 turecki "Zimowy sen", hollywoodzka "Furia" z Bradem Pittem w roli głównej, włoski dramat "Kapitał ludzki" i polskie "Zbliżenia" to najgłośniejsze spośród aż 10 premier, które wchodzą w piątek, 24 października, na ekrany naszych kin.

Akcja wojennej "Furii" (recenzja) wyreżyserowanej przez Davida Ayera rozgrywa się w kwietniu 1945 roku. Alianckie wojska rozgromiły właśnie niemiecką armię w Ardenach i maszerują wprost na Berlin. Znany z odwagi, zahartowany w boju dowódca czołgu pieszczotliwie nazywanego Furia, sierżant Wardaddy (Brad Pitt) otrzymuje zadanie specjalne. Wraz ze swoją załogą będzie musiał wykonać tajną misję za linią frontu i stawić czoła znacznie potężniejszym silom wroga.

Reklama


"Zimowy sen" (recenzja) wyreżyserował najbardziej znany obecnie turecki reżyser Nuri Bilge Ceylan. Nagrodzony w Cannes dramat to studium relacji trzech bliskich, ale odosobnionych i zdanych na siebie osób - ich oczekiwań, lęków, wzajemnych pretensji i zależności. Oszołamiające plenery Kapadocji kontrastują z kameralnym portretem małżeńskim, opartym na pełnych napięcia, mistrzowskich dialogach. Aydin, emerytowany aktor, prowadzi mały hotel w centralnej Anatolii. Towarzyszy mu młoda żona Nihal oraz siostra Necla. Zimą, w miarę jak śnieg pokrywa step, hotel staje się schronieniem, ale także sceną ich dramatów.


"Kapitał ludzki" (recenzja) Paolo Virziego rozgrywa się przed wigilią w jednym z miasteczek w północnych Włoszech. Impreza szkolna dobiegła końca. Kelnerzy sprzątają jedzenie ze stołów. Jeden z nich wsiada na rower i jedzie do domu, a po drodze potrąca go samochód. Kierowca zostawia go w rowie i ucieka. Wypadek jest wynikiem serii niefortunnych zdarzeń, prowadzących do tragedii, w którą uwikłanych jest kilka osób.


"Zbliżenia" (recenzja) to współczesny dramat psychologiczny opowiadający o sile rodzinnych więzi. Głównymi bohaterkami opowieści Magdaleny Piekorz i Wojciecha Kuczoka, są 37-letnia Marta i jej matka. Kobiety nie umieją żyć bez siebie, a każda większa rozłąka łączy się z cierpieniem. Tej sytuacji próbuje sprostać Jacek, który chce stworzyć z Martą prawdziwy dom... Zawirowania pomiędzy tą trójką doprowadzają do tragedii. Główne role w "Zbliżeniach" grają Joanna Orleańska, Ewa Wiśniewska i Łukasz Simlat.


Bohaterami innej polskiej premiery, dramatu "Huba": są stary, chory mężczyzna i młoda kobieta z dzieckiem. On odchodząc z fabryki, wyrwany z rytmy pracy, traci kontrolę nad czasem. Nie może spać i jeść. Wysycha. Ona i dziecko są jak zrośnięty organizm. Ale ta bliskość polega na uzależnieniu i nierówności. Dziecko najmocniej wczepione w życie jest żarłoczne i wysysające, uwolniona na chwilę kobieta i tak skazana na przemoc, a Stary, oddzielony od fabryki, nie ma już skąd czerpać siły. Kiedy podejmują próby bycia razem, są jak święta rodzina a rebours. W filmie obserwacji podlega nie tylko monotonna codzienność bohaterów, ale również proces ich życiowej degradacji.


Szwedzki "We are the best!" to nowy film Lukasa Moodyssona ("Fucking Amal", "Mamut"). Sztokholm, 1982 rok. Bobo, Klara i Hedvig to zbuntowane 13-latki, które włóczą się po mieście i uważają, że ćwiczenia na w-fie to nuda. Są jednocześnie odważne, silne i bezkompromisowe, ale też niepewne siebie, dziwne i delikatne. Kiedy mama wychodzi do pubu, odgrzewają sobie paluszki rybne w tosterze, stawiają irokezy i piszą piosenki. Zakładają zespół punkowy, mimo że nie potrafią grać na żadnym instrumencie, a wszyscy twierdzą, że punk is dead.


Niemieckie "Siostry wampirki" są adaptacją bestsellerowej serii książek dla dzieci. Pewnego pięknego letniego dnia do domu na spokojnych przedmieściach Bindburga wprowadzają się nowi sąsiedzi - państwo Tepes z 12-letnimi bliźniaczkami: Silvanią i Dakarią. Matka wygląda całkiem normalnie, ale pozostała trójka jest blada i dziwacznie ubrana. Tepesowie od razu wzbudzają podejrzenia mieszkającego obok Dirka von Kombasta. Nie bez powodu - wkrótce okazuje się, że ojciec i dziewczynki to wampiry - i tylko matka, Elvira, jest człowiekiem. Przez dwanaście lat cała rodzina mieszkała w Transylwanii, ale teraz, za namową matki, postanowiła osiedlić się w Niemczech?


Kolejną z premier jest horror "Diabelska plansza Ouija". Po tragicznym wypadku, w którym ginie ich koleżanka, grupa przyjaciół postanawia nawiązać kontakt ze zmarłą. Chcą przywołać jej ducha za pomocą deski wykorzystywanej w seansach spirytystycznych zwanej Ouija. Podczas rytuału sprowadzają na siebie nieczyste siły, przez co muszą stawić czoła swoim największym lękom.


Od piątku fani będą mogli ponownie zobaczyć na dużym ekranie słynnego "Egzorcystę", kontrowersyjny horror, który przetrwał jako klasyk i miał ogromny wpływ na kolejne filmy reprezentujące ten gatunek. To wywołująca dreszcze, realistyczna opowieść o przerażającej istocie obecnej w niewinnej dziewczynie, szalonej decyzji jej matki, która ma pomóc ją uratować oraz dwóch księżach - jednym wątpiącym i drugim, głęboko wierzącym - łączącym siły w walce z najpotężniejszym złem.


Innym filmem, który zostanie ponownie wprowadzony do kin, jest polski dramat "Trzeba zabić tę miłość" Janusza Morgensterna. Przedstawia on dzieje spontanicznej miłości dwojga ludzi na progu dorosłości. Magda (Jadwiga Jankowska-Cieślak) i Andrzej (Andrzej Malec) mają przed sobą rok pracy, by dostać się na wymarzone studia. Chcą ten rok przetrwać we dwoje, jak dorośli ludzie, którzy planują wspólne życie. Zderzenie z rzeczywistością okazuje się zbyt trudne i to nie tylko dla nich.


Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy