Wiktoria Gąsiewska przerwała milczenie! Potwierdziła rozstanie z Adamem Zdrójkowskim

Wiktoria Gąsiewska poznała Adama Zdrójkowskiego, gdy miała zaledwie trzy lata. Miało to miejsce na castingu do produkcji reklamowej i odbyło się całe lata wcześniej nim ponownie spotkali się na planie "rodzinki.pl". 

"Wiktoria podobała mi się od zawsze, więc nie stało się to na planie 'rodzinki.pl'. Historia jest zupełnie inna, nie będę mówił, jak Wiktoria pojawiła się w "rodzince.pl", bo to wyszło też trochę ode mnie, bo zawsze mi się podobała, a akurat szukaliśmy dziewczyny dla mnie" - wyznał jakiś czas temu w wywiadzie dla Plejady Zdrójkowski.

Mimo młodego wieku, Gąsiewska i Zdrójkowski uchodzili dotąd za jedną z najbardziej dopasowanych par w polskim show-biznesie.

Spekulacje o rozstaniu pojawiły się, gdy po poniedziałkowym odcinku "Tańca z Gwiazdami", Gąsiewska prowadziła jego kulisy, aktorka spędziła wieczór w towarzystwie kolegów z show. Przez paparazzich została przyłapana na wymienianiu się uściskami z tancerzem Jakubem Lipowskim, trzymała go również za rękę.

Plotki zaczęły się nasilać, gdy internauci zauważyli, że Zdrójkowski nie obserwuje już Gąsiewskiej na Instagramie. Aktor w rozmowie z Plotkiem potwierdził, że ich drogi się rozeszły. "Wygląda na to, że tak. Jest mi wybitnie przykro i na tym zakończę" - powiedział krótko.

Wiktoria Gąsiewska odniosła się do sprawy hucznej imprezy po finale "Tańca z Gwiazdami". Dziennikarzom "Faktu" powiedziała, że wbrew medialnym plotkom, bawiła się w towarzystwie brata i swoich znajomych. Wyraźnie podkreśliła, że z żadnym mężczyzną nie weszła w relację uczuciową.

"Po finałowym odcinku 'Tańca z Gwiazdami' wszyscy zaangażowani w projekt świętowali zwycięstwo Piotra Mroza. Jak widać na zdjęciach, nikogo dobry humor nie opuszczał. Nie rozumiem, w jakim celu ktoś uwiecznił moje wygłupy z bratem i znajomymi. Ale mimo wszystko ja bawiłam się świetnie. Peace and love - powiedziała "Faktowi".

Po tym wyznaniu aktorka znalazła się w ogniu krytyki. Rozżaleni internauci zarzucili jej, że nie potraktowała dobrze swojego chłopaka. W efekcie aktorka zdecydowała się przerwać milczenie i wypowiedzieć na temat krążących doniesień medialnych. Jej oświadczenie rozwiewa wszelkie wątpliwości: Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski nie są już parą.

"Myślałam, że nasze sprawy sercowe zostaną sprawą prywatną i przeżyjemy to w spokoju, jak dorośli. W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach nieprawdziwymi informacjami i publikacjami medialnymi chciałam powiedzieć, że z Adamem rozstaliśmy się już jakiś czas temu" - przyznała Gąsiewska.

Aktorka zaapelowała także do internautów o uszanowanie ich prywatności i dodała, że powód rozstania jednej z najsławniejszych par w polskim show-biznesie pozostanie tajemnicą.

"Życzę mu jak najlepiej, a was proszę o niedorabianie własnych historii, bo tylko ja i Adam znamy prawdziwy powód naszego rozstania - zakończyła Gąsiewska.

Czytaj również:

Szokująca przemiana polskiej aktorki! Wygląda jak staruszka

Miała świat u stóp, dziś rzadko się pokazuje. Co się z nią stało?

Netflix oszukiwał, by ukryć ten film przed widzami. Dlaczego?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.