Wieczny chłopiec Iggy Pop
Już jutro, 11 października, w polskich kinach pojawi się zwariowana komedia znad Sekwany - "Wieczni chłopcy". W jednej z ról zobaczymy wiecznego chłopca i buntownika Iggy Popa.
Artysta od ponad trzydziestu lat jest nieprzemijającym symbolem kontestatorskiej, punkrockowej postawy życiowej. W komedii "Wieczni chłopcy" zagrał samego siebie.
"Wieczni chłopcy" to historia chłopaka, Thomasa (Max Boublil), który marzy o komponowaniu piosenek. Gdy w jego życiu pojawia się Lola i zostaje jego dziewczyną, a następnie narzeczoną, jego marzenia zostają zepchnięte na dalszy plan. Chłopak z obiecującego muzyka staje się szarym wyrobnikiem na urzędniczym etacie. Gdy z przyszłą żoną odwiedza jej rodziców: cynicznego Gilberta (wspaniały Alain Chabat) i jego żonę Suzanne, jego świat zostaje wywrócony do góry nogami.
Gilbert, wyniszczony przez monotonię trzydziestoletniego małżeństwa, postanawia uratować Thomasa od popełnienia życiowego błędu - poślubienia młodszej kopii swojej żony. Chce pokazać chłopakowi, że szczęście tkwi jak najdalej od stabilnego, rodzinnego życia. Kryzys wieku średniego u Gilberta i frustracja Thomasa, połączone razem, zrywają z wszelkimi regułami poprawności, stosowności i mieszczańskiego obycia. Mężczyźni rzucają się w wir szalonych imprez, kończących się nad ranem... albo w Maroku.
"Wieczni chłopcy": Szaleństwa wieku średniego [recenzja]
"Wieczni chłopcy" szturmem zdobyli kina we Francji. Po miesiącu od premiery (kwiecień 2013) film zobaczyło blisko dwa miliony widzów, którzy odkryli w sobie potrzebę pogoni za młodzieńczą wrażliwością i niesubordynacją.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!