Reklama

Warren Beatty: Seksualna rewolucja i wpadka na Oscarach

Amerykański aktor i reżyser Warren Beatty skończył w środę 85 lat. Brat aktorki Shirley MacLaine był w latach 60. XX wieku jednym z największych hollywoodzkich amantów. Młodsza widownia kojarzy go już tylko z oscarowego skandalu, w którego centrum znalazł się pięć lat temu na gali wręczenia nagród Akademii .

Amerykański aktor i reżyser Warren Beatty skończył w środę 85 lat. Brat aktorki Shirley MacLaine był w latach 60. XX wieku jednym z największych hollywoodzkich amantów. Młodsza widownia kojarzy go już tylko z oscarowego skandalu, w którego centrum znalazł się pięć lat temu na gali wręczenia nagród Akademii .
Warren Beatty w filmie "Bonnie i Clyde" /Henry Gris/FPG /Getty Images

Nazwisko Warrena Beatty'ego w ostatnich latach kojarzy się wyłącznie z oscarową wpadką podczas najważniejszego momentu gali wręczenia statuetek Akademii w 2017 roku. To właśnie Beatty miał odczytać laureata w kategorii "najlepszy film"; chcąc nie chcąc stał się więc bohaterem największego zamieszania w historii Oscarów.

Warren Beatty: W centrum oscarowej wpadki

Oscara dla najlepszego filmu otrzymał w 2017 roku obraz "Moonlight". Triumf obrazu Barry'ego Jenkinsa odbył się jednak w cieniu skandalu, do jakiego doszło podczas wręczania najważniejszej z oscarowych statuetek.

Reklama

Oscara dla filmu roku wręczali Faye Dunaway i Warren Beatty. Filmowy Clyde otworzył kopertę i skonsternowany popatrzył na swoją niegdysiejszą filmową partnerkę. Zrobił tak jeszcze dwukrotnie, po czym Dunaway, sądząc, że stroi sobie żarty, sama odczytała werdykt.

- Oscara otrzymuje "La La Land" - powiedziała aktorka, a uradowani twórcy musicalu zaczęli cieszyć się na scenie. Producenci filmu wygłosili już swoje przemowy, gdy jeden z nich, Jordan Horowitz, pokazał widzom zgromadzonym na sali i milionom osób śledzących ceremonię przed telewizorami kopertę, na której wyraźnie widniało, że najlepszym filmem został "Moonlight". "Nie, to pomyłka. 'Moonlight' - to wy wygraliście. To nie żart " - powiedział.

Doszło do ogromnego zamieszania, podczas którego prowadzący galę Jimmy Kimmel starał się w żartobliwy sposób zrzucić winę za całą sytuację na Beatty'ego.

Ten jednak wziął mikrofon do ręki i zdradził, że koperta, jaką wraz z Dunaway otrzymali, wieściła zwycięstwo Emmy Stone w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Filmowa Bonnie najpewniej zobaczyła jedynie tytuł filmu i dlatego ogłosiła, że zwyciężył "La La Land". Beatty od razu zauważył pomyłkę, dlatego nie chciał przeczytać zwycięzcy.

Warren Beatty zapisał się w historii Oscarów jeszcze z innego powodu. Jest pierwszym i jak dotąd jedynym filmowcem, który aż dwukrotnie nominowany był za jeden film w czterech najważniejszych kategoriach: aktor, reżyser, scenarzysta i producent. ("Niebiosa mogą zaczekać", 1978 i "Czerwoni", 1981). Mimo aż 15 nominacji do Oscara, statuetkę Akademii otrzymał tylko raz - za reżyserię filmu "Czerwoni".

Warren Beatty: Dar przyciągania kobiet

Warren Beatty urodził się 30 marca 1937 roku. Jest bratem cenionej aktorki Shirley MacLaine. Początkowo wydawało się, że Beatty będzie sportowcem. Jako młody chłopak wiele czasu spędzał na boisku, zapowiadając się na zdolnego bejsbolistę.

W 1961 roku brawurowo zadebiutował w teatrze - rolą w "Rzymskiej wiośnie pani Stone" Tenneesse Williamsa, oraz w kinie - u boku Natalie Wood w "Wiosennej bujności traw" Elii Kazana. Szybko zdobył pozycję jednego z czołowych hollywoodzkich amantów. "Warren nagle odkrył, że ma dar. Dar przyciągania kobiet. Odtąd nie był w stanie zrezygnować z okazji" - mówił jego znajomy.

Nim oszalał na punkcie dyskretnej Wood, spotykał się z Joan Collins, opowiadającej na prawo i lewo o swoich i cudzych przygodach. Przez jakiś czas znosiła jego fascynacje innymi kobietami, a przede wszystkim samym sobą. Obserwowała, jak nabiera ogłady i wystudiowanego luzu i z nowicjusza zmienia się w gwiazdę. "Nagle stał się koneserem ze sznytem włoskiego żigolaka, z głęboką opalenizną, nienagannie skrojonymi ubraniami i farbowanymi na czarno włosami - pisała w autobiografii. - Stał się legendą, ale i kpiną. Byli tacy, którzy nazywali go 'fallusem na nogach'".

Jak wyliczył biograf aktora, przez jego łóżko przewinęło się ponad dwanaście tysięcy pań. "Nie mogę słuchać tych bzdur. Jestem żonaty od prawie trzech dekad, z utratą dziewictwa wytrzymałem do 20-tki, musiałbym sypiać z nową kobietą każdego dnia przez 34 lata, to niewykonalne!" - irytuje się Beatty.

"Moja seksualna rewolucja była odbiciem tej, którą przechodził cały kraj. Moje wychowanie w latach 50. było wynikiem kilku stuleci religijnego purytanizmu. Za to lata 60... To coś zupełnie innego" - dodał aktor.

Warren Betty: Czas na rodzinę

W ciągu następnych lat występował przynajmniej w jednym filmie rocznie. Mogliśmy go oglądać u boku Vivien Leigh w "Rzymskiej wiośnie Pani Stone" (1961), w dramacie "Lilith" (1963), w którym dzielił ekran z Jean Seberg i Peterem Fondą czy brytyjskim kryminale Jacka Smighta "Kaleidoscope" (1966).

Miał 28 lat, kiedy został producentem filmu Arthura Penna "Bonnie i Clyde" (1967), w którym wystąpił też w jednej z tytułowych ról (jego ekranową partnerką była Faye Dunaway). Film, opowiadający o legendarnej parze przestępców, którzy przemierzali Amerykę rabując banki, stał się pionierskim dziełem nowego kina amerykańskiego i otrzymał aż 10 nominacji do Oscara.

Od 1978 roku Beatty występuje rzadko, przeważnie w wyreżyserowanych przez siebie filmach: "Niebiosa mogą poczekać", "Czerwoni", "Dick Tracy" czy "Senator Bullworth".

Jednym z najoryginalniejszych produkcji Warrena Beatty'ego pozostaje ekranizacja komiksu "Dick Tracy". W obrazie o tytułowym detektywie (w tej roli Beatty) w zaskakujących kreacjach zobaczyliśmy inne gwiazdy Hollywood: Dustina Hoffmana, Ala Pacino oraz wokalistkę Madonnę.

Na planie filmu "Bugsy" (1991) Barry'ego Levinsona Beatty poznał Annette Benning. Rok później aktorska para pobrała się i pozostaje małżeństwem po dziś dzień. "To nie tak, że całe życie unikałem małżeństwa - ja usiłowałem uniknąć rozwodu. Gdy poznałem Annette, wiedziałem, że nadszedł czas" - przyznał aktor. Beatty i Benning mają czwórkę dzieci. Najstarsza córka Kathlyn w 2006 roku zmieniła płeć. 

Beatty jest wieloletnim zwolennikiem demokratów. W 2000 roku jako kandydat niezależny wystartował w wyborach prezydenckich.

W ciągu ostatnich kilkunastu lat zobaczyliśmy go na dużym ekranie tylko dwa razy: w 2001 roku w komedii "Romanssidło" oraz w 2016 roku w wyreżyserowanym przez siebie filmie "Zasady nie obowiązują", w którym wcielił się w postać Howarda Hughesa.

Zobacz również:

Oscary 2022: Najwięksi przegrani tegorocznej gali

Oscary 2022: Gliński o braku nagrody dla "Sukienki"

Oscary 2022: Głuchoniemy aktor laureatem Oscara! Kim jest Troy Kotsur?

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Warren Beatty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy