Reklama

"Ucieczka na srebrny glob": Jak powstał film Andrzeja Żuławskiego?

12 listopada na ekrany kin trafi dokument Kuby Mikurdy "Ucieczka na srebrny glob", ujawniający kulisy najbardziej zagadkowego dzieła w historii polskiego kina - "Na srebrnym globie" Andrzeja Żuławskiego.

12 listopada na ekrany kin trafi dokument Kuby Mikurdy "Ucieczka na srebrny glob", ujawniający kulisy najbardziej zagadkowego dzieła w historii polskiego kina - "Na srebrnym globie" Andrzeja Żuławskiego.
Kadr z filmu “Ucieczka na srebrny glob” reż. Kuba Mikurda (2021), Silver Frame, autor: Stefan Kurzyp, Andrzej Jaroszewicz /materiały prasowe

"Na srebrnym globie" (1977/1987) Andrzeja Żuławskiego mógł stać się jednym z najbardziej przełomowych filmów science-fiction w historii kina - jeszcze przed "Gwiezdnymi wojnami" George’a Lucasa. Rozmach produkcyjny, gwiazdorska obsada, rewolucyjne kostiumy i scenografia zapowiadały arcydzieło. Dlaczego zatem władze kinematografii PRL wstrzymały produkcję na dwa tygodnie przed końcem zdjęć? Pozostał film-legenda, który nadal inspiruje filmowców z całego świata oraz rozgrzewa emocje dawnych członków ekipy równie silne dziś co 40 lat temu.

Reklama

"Na srebrnym globie": Niespełnione marzenie polskiego kina

"Ucieczka na srebrny glob" Kuby Mikurdy prezentuje największą tajemnicę i niespełnione marzenie polskiego kina. Poznajemy także prywatne kulisy powstawania filmu - Żuławski był wówczas świeżo po rozstaniu z pierwszą żoną Małgorzatą Braunek i praca nad ambitnym dziełem stanowiła dla niego rodzaj terapii. 

"Ucieczka na srebrny glob" Kuby Mikurdy zrobiła furorę podczas tegorocznej edycji festiwalu Millennium Docs Against Gravity - cieszył się rekordową frekwencją zarówno podczas części kinowej, jak i online oraz otrzymał aż trzy nagrody od jurorów: Nos Chopina dla Najlepszego Filmu o Muzyce i Sztuce, Nagrodę Smakjam za Najlepszą Produkcję w Konkursie Polskim oraz Nagrodę Stowarzyszenia Kin Studyjnych w Konkursie Polskim.

Autorem plakatu dystrybucyjnego jest Marcin "Semafor" Rzadkowski, projektant, grafik i ilustrator. W centrum umiejscowił kluczową postać filmu "Na srebrnym globie" - Marka Zwycięzcę, granego przez Andrzeja Seweryna - alter ego samego Żuławskiego. Jego nadludzkich rozmiarów wersja stoi triumfalnie na pomorskiej plaży, a wokół niego budowana jest scenografia filmu Żuławskiego przez członków ekipy. Autorami fotosów z planu "Na srebrnym globie" użytych w kolażu na plakacie są Stefan Kurzyp i Andrzej J. Jaroszewicz.

"Na srebrnym globie": Co by było gdyby...

- Uwielbiam historie o niedokończonych lub niezrealizowanych filmach. Nic nie rozpala mojej wyobraźni bardziej. Co by było gdyby, co by było gdyby? - opowiada Kuba Mikurda o genezie powstania "Ucieczki na srebrny glob". - I tak właśnie jest w przypadku "Na srebrnym globie". Pisano o nim - "najlepszy film sci-fi, jaki nigdy nie powstał", "zniszczone arcydzieło", "komunistyczne Gwiezdne Wojny". Ja bym widział "Na srebrnym globie" bardziej jako nowojorski midnight movie z końca lat 70., gdzieś pomiędzy "Świętą Górą" Alejandro Jodorowskiego a "Głową do wycierania" Davida Lyncha. A skoro mowa o Davidzie Lynchu - pamiętacie "Zagubioną autostradę"? Nasz film podąża tą samą drogą. To film o ucieczce - ucieczce od samego siebie, od utraconej miłości, od życia w komunistycznym kraju. Ucieczce, która przez chwilę się udaje, ale musi skończyć się twardym lądowaniem. Nie można zbyt długo przebywać na innej planecie. Zwłaszcza, jeśli okazuje się, że to twoja własna głowa - konkluduje Mikurda.

Czytaj więcej:

Andrzej Żuławski: Kobiety służyły mu za medium

Andrzej Żuławski przekraczał granice tradycyjnego kina

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Żuławski | Ucieczka na srebrny glob
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy