"The Electric State": Chris Pratt zagra u boku Millie Bobby Brown?
Bracia Russo nie zamierzają odpoczywać. Choć na Netfliksie w lipcu pojawi się ich nowy film - "Szary człowiek", wiadomo już, że słynni reżyserzy pracują nad kolejnym projektem. Produkcja science-fiction o tytule The Electric State" również ma trafić na streamingowego giganta. Główna rola w filmie przypadnie, znanej ze "Stranger Things", Millie Bobby Brown. Mówi się, że u jej boku może pojawić się Chris Pratt. Aktor wciąż jednak negocjuje rolę.
Serwis Deadline poinformował, że zapowiadana od jakiegoś czasu produkcja braci Russo, odpowiedzialnych m.in. za filmy "Avengers: Wojna bez granic" i "Avengers: Koniec gry", trafi na platformę Netflix.
Film o tytule "The Electric State" opowie o osieroconej nastolatce, która w poszukiwaniu brata wybierze się w podróż po retrofuturystycznym zachodnim wybrzeżu USA. W wędrówce będą jej towarzyszyć robot i włóczęga. Akcja produkcji rozgrywa się w alternatywnym 1997 roku.
Scenariusz, który przygotowują Christopher Markus i Stephen McFeely, oparty jest na książce "The Electric State", autorstwa Simona Stålenhaga.
W rolę Michelle wcieli się gwiazda serialu "Stranger Things" - Millie Bobby Brown. Póki co nie wiadomo, kto jeszcze zasili obsadę. W mediach coraz częściej przywołuje się nazwisko Chrisa Pratta. Wiadomo jednak, że aktor nie podpisał jeszcze kontraktu i wciąż negocjuje warunki.
Dotychczas nie podano daty premiery produkcji.
Zobacz również:
Dakota Johnson przerywa milczenie w sprawie "Pięćdziesięciu twarzy Greya"
Winona Ryder: Po rozstaniu z Johnnym Deppem była bliska samobójstwa