Reklama

Ten film to lider światowego box-office'u! Wyprzedził "Napoleona"

Kolejny indyjski hit zameldował się w ubiegły weekend na szczycie światowego box-office’u. Tym razem liderem zestawienia został film „Animal”, którego gwiazdą jest Ranbir Kapoor i „Animal”. Wyświetlany w blisko czterdziestu krajach na świecie film zarobił w sumie 42,1 miliona dolarów, co wystarczyło do wyprzedzenia takich filmów jak m.in. „Napoleon” oraz „Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży”.

Kolejny indyjski hit zameldował się w ubiegły weekend na szczycie światowego box-office’u. Tym razem liderem zestawienia został film „Animal”, którego gwiazdą jest Ranbir Kapoor i „Animal”. Wyświetlany w blisko czterdziestu krajach na świecie film zarobił w sumie 42,1 miliona dolarów, co wystarczyło do wyprzedzenia takich filmów jak m.in. „Napoleon” oraz „Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży”.
Scena z filmu "Animal": /-Series/Bhadrakali Productions /materiały prasowe

Film "Animal" w reżyserii Sandeepa Vangi Reddy’ego najlepiej poradził sobie w ojczystych Indiach, gdzie zarobił 28,8 miliona dolarów. W Ameryce Północnej, gdzie trafił do około 850 kin, zyskał niceo ponad 6 milionów. Po podliczeniu wpływów z pozostałych rynków na koncie tej bollywoodzkiej produkcji jest już 42,1 miliona dolarów.

Główną rolę w filmie "Animal" zagrał Ranbir Kapoor. Wcielił się on w postać Vijaya, nieokrzesanego syna najbogatszego człowieka w Indiach (w tej roli Anil Kapoor). Po odebraniu edukacji w Stanach Zjednoczonych wraca do Indii, gdzie wkrótce popada w konflikt z ojcem. W efekcie skandalu Vijay wraca do Ameryki i zrywa kontakt z rodziną. Gdy jego ojciec zostaje zamordowany, syn poprzysięga zemstę na jego mordercy.

Reklama

"Napoleon" przegrywa z hitem Bollywood

Drugie miejsce na liście najchętniej oglądanych filmów na świecie zajął "Napoleon" Ridleya Scotta. W sumie w miniony weekend zarobił 35,7 miliona dolarów, z czego znaczną część stanowią wpływy z kin poza Ameryką Północną. Do tej pory produkcja Scotta zarobiła w kinach na całym świecie 137 milionów dolarów. 

Pierwszą piątkę światowego box-office’u uzupełniają filmy: "Igrzyska śmierci" Ballada ptaków i węży" (39,4 miliona dolarów), "Renaissance" (27,4 miliona) oraz "Życzenie" (26,2 miliona).

"Napoleon" Ridleya Scotta dużo gorzej poradził sobie w amerykańskich kinach. Historyczna produkcja zarobiła w miniony weekend zaledwie 7,1 milionów dolarów i musiała uznać wyższość nie tylko japońskiego filmu "Godzilla Minus One" (11 milionów dolarów), lecz także koncertowemu filmowi Beyonce "Renaissance", któremu 21 milionów dolarów zysków zapewniło miejsce na szczycie amerykańskiego zestawienia box office.


INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy