Taika Waititi: Jego film będzie szokiem dla fanów "Gwiezdnych wojen"?
"To będzie... film Taiki Waititiego" - tak Taiki Waititi określił nowy film z uniwersum "Gwiezdnych wojen", nad którym aktualnie pracuje. "Powinien wkurzyć ludzi" - reżyser zapewnił, że jego propozycja może okazać się dla fanów Star Wars dość dużym szokiem.
Choć fani "Gwiezdnych wojen" nie mogą narzekać na brak serialowych projektów związanych z tym uniwersum, dziewiąty epizod filmowej serii z 2019 roku - "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie" - był póki co ostatnim, jaki pojawił się na dużym ekranie.
Nad nowymi "Gwiezdnymi wojnami" pracuje Taika Waititi ("Jojo Rabbit").
O jego projekcie wiadomo niewiele poza tym, że ma trafić do kin 19 grudnia 2025 roku. W kwietniu tego roku szefowa Lucasfilm, Kathleen Kennedy potwierdziła, że projekt wciąż jest w planach studia. "Taika wciąż nad nim pracuje. Sam pisze scenariusz. Nie chce angażować w ten projekt innych i ja to rozumiem. Ma bardzo, ale to bardzo unikalny styl. Chcemy więc chronić to, nad czym pracuje" - stwierdziła.
W rozmowie z portalem Variety przy okazji premiery swego nowego filmu "Pierwszy gol", Waititi podkreślił, że "Gwiezdne wojny", nad którymi pracuje, nie będą przypominały dotychczasowych filmów serii.
"To będzie... film Taiki Waititiego" - tak Taiki Waititi określił swój projekt. "Powinien wkurzyć ludzi" - reżyser zapewnił, że jego propozycja może okazać się dla fanów Star Wars dość dużym szokiem.
O tym, że w swych "Gwiezdnych wojnach" chce zerwać z kanonem Star Wars Waititi mówił już w 2022 roku w rozmowie z magazynem "Total Film".
"Myślę nad rozszerzeniem uniwersum 'Gwiezdnych wojen', bo to uniwersum tego potrzebuje. Nie sądzę, abym był przydatny do nakręcenia opowieści z tego uniwersum, w której widzowie otrzymają historię o budowie Sokoła Millennium albo o babce Chewbakki" - zapewniał nie bez ironii Waititi.
"Chciałbym stworzyć coś zupełnie nowego. Nowe postaci i po prostu rozszerzyć świat tego filmu. W przeciwnym razie byłaby to bardzo malutka historia" - dodawał.
Pochodzący z Nowej Zelandii reżyser nie jest jedynym twórcą, który zajmie się kręceniem kolejnego filmu z uniwersum "Gwiezdnych wojen". W 2027 roku do kin ma trafić wyreżyserowany przez Patty Jenkins ("Wonder Woman") film o roboczym tytule "Rogue Squadron".