Sztuczna inteligencja winna skandalowi ze zwiastunem "Megalopolis"
W zeszłą środę w sieci ukazał się zwiastun filmu w reżyserii Francisa Forda Coppoli - "Megalopolis". Dzień później materiał został skasowany z powodu sfabrykowanych cytatów, które zostały przypisane znanym krytykom. Wyszło na jaw, kto jest odpowiedzialny za tę wpadkę.
W czwartek 22 sierpnia wytwórnia Lionsgate wycofała zwiastun "Megalopolis" kilkanaście godzin po jego debiucie w sieci. Jak się okazało, w klipie znalazły się sfabrykowane cytaty przypisane znanym krytykom filmowym.
Opublikowany 21 sierpnia zwiastun odniósł się do przyjęcia "Megalopolis". Przypominał on, że poprzednie filmy reżysera - "Ojciec Chrzestny" i "Czas apokalipsy", oba uważane dziś za klasyki kina - także mierzyły się z chłodnym przyjęciem. Fragmenty nieprzychylnych recenzji znalazły się w zwiastunie. Wśród cytowanych krytyków znaleźli się między innymi Roger Ebert i Pauline Kael.
Przytoczono także recenzję "Draculi" Owena Gleibermana z "Variety". Rzecz w tym, że krytyk napisał ją dla "Entertainment Weekly" i brzmiała ona zupełnie inaczej. Przytoczono także recenzję "Draculi" Owena Gleibermana z "Variety". Rzecz w tym, że krytyk napisał ją dla "Entertainment Weekly" i brzmiała ona zupełnie inaczej.
Kilka dni po wpadce związanej z publikacją i niemal natychmiastowym usunięciem zwiastuna filmu "Megalopolis", poinformowano, kto zawinił w przygotowaniu spreparowanych cytatów Jak podaje Variety, za wideo zapowiadające najnowsze dzieło Coppoli odpowiadał konsultant marketingowy w wytwórni Lionsgate. Współpraca z mężczyzną została zerwana.
Informatorzy wspomnianego portalu przekazują, że sfabrykowanie recenzji nie było intencją Lionsgate czy konsultanta. Celem było pokazanie, że dzieła Coppoli były w przeszłości krytykowane, a i tak przeszły do historii. Błąd miał zostać popełniony na etapie sprawdzenia, czy wspomniane wypowiedzi faktycznie padły ze strony krytyków. Cytaty te podobno zostały wyszukane i wygenerowane przez sztuczną inteligencję.
Skandal ze zwiastunem jest kolejnym, który pojawił się w związku z "Megalopolis". Wcześniej informowano o nieprofesjonalnym zachowaniu reżysera na planie.
"Megalopolis" wejdzie do polskich kin 25 października 2024 roku.
Czytaj więcej: Ten duet zapewni finansowy sukces? Panie nie mogą się doczekać