"Sok z żuka 2”: Michael Keaton powróci do roli. Wiek nie będzie przeszkodą
Kontynuacja "Soku z żuka” oficjalnie powstanie. Do roli Beetlejuicea powróci po latach Michael Keaton. Mimo upływu lat od pierwszej odsłony, twórcy zapewniają, że wraz z aktorami godnie podejdą do nakręcenia kontynuacji filmu. Wiek Michaela Keatona nie w tym wypadku też żadnego znaczenia.
Temat nakręcenie sequela “Soku z żuka" pojawiał się w ostatnich latach kilkukrotnie. Po raz pierwszy usłyszeliśmy o nim już ponad 30 lat temu, na niedługo po wyjściu pierwszej części. W 2022 roku producenci oficjalnie zapowiedzieli jednak, że kontumacja powstanie. Po ponad trzech dekadach, Tim Burton ponownie stanie za kamerą i opowie dalsze losy kultowego filmu.
Jedną z głównych dyskusji, którą podjęli fani jest ponowny angaż Michaela Keatona do roli Beetlejuice'a. Informacja ta podzieliła odbiorców, a cześć z nich zakwestionowała wiek aktora. Kiedy po raz pierwszy wcielił się w tę rolę, miał 37 lat. W tym roku gwiazdor będzie obchodził 72. urodziny. Zdaniem części internautów, Keaton może nie pasować do tej roli. Przeciwne zdanie wyraził jednak Danny Elfman, kompozytor pierwszej odsłony, który pracuje także nad drugą. Jego zdaniem, główną zaletą tej roli jest odpowiednio dobrana charakteryzacja, a Keaton już w pierwszej części "wygląda na 150 lat".
Dla Michaela Keatona nie będzie to pierwszy głośny powrót po latach. W tym roku zobaczymy go ponownie jako Batmana, w nadchodzącym filmie "The Flash". Aktor założy kostium człowieka-nietoperza ponownie, po ponad trzech dekadach. Zobaczymy go też w tej roli, w powstającym filmie "Batgirl".
Zobacz też:
Chris Pratt: Aktor zżył się z obsadą "Strażników Galaktyki". Wszyscy pozostaną w kontakcie
Jamie Foxx: Od trzech tygodni przebywa w szpitalu. Rodzina prosi o modlitwy