Reklama

"She Came To Me": Joanna Kulig u boku hollywoodzkich gwiazd [zwiastun]

29 września na ekrany amerykańskich kin trafi film Rebbeki Miller "She Came to Me". W obrazie, którego światowa premiera odbyła się w lutym na festiwalu filmowym w Berlinie, obok Petera Dinklage'a, Anne Hathaway i Marisy Tomei, zobaczymy także Joannę Kulig. Pojawił się właśnie pierwszy zwiastun produkcji.

29 września na ekrany amerykańskich kin trafi film Rebbeki Miller "She Came to Me". W obrazie, którego światowa premiera odbyła się w lutym na festiwalu filmowym w Berlinie, obok Petera Dinklage'a, Anne Hathaway i Marisy Tomei, zobaczymy także Joannę Kulig. Pojawił się właśnie pierwszy zwiastun produkcji.
Joanna Kulig w zwiastunie filmu "She Came to Me" /YouTube

W "She Came To Me" Rebecca Miller (w Polsce znana z filmu "Plan Maggie") przenosi widzów do Nowego Jorku. W pierwszych kadrach poznajemy kompozytora oper Stevena (w tej roli Peter Dinklage), który przechodzi kryzys twórczy i egzystencjalny. Jego żona, psychoterapeutka Patricia (Anne Hathaway) namawia go, by wyszedł na spacer w poszukiwaniu inspiracji. Mężczyzna włóczy się po mieście w towarzystwie buldożka francuskiego. W końcu wstępuje do pubu, gdzie poznaje uzależnioną od miłości i przejawiającą skłonności stalkerskie kapitan statku Katrinę (Marisa Tomei). 

Reklama

Po powrocie do domu Steven ma już pomysł na operę. Niestety, na horyzoncie majaczą się kolejne problemy. 18-letni pasierb artysty Julian (Evan Ellison) zakochał się bez pamięci w młodszej o kilka lat Terezie (Harlow Jane). Dziewczyna jest córką sprzątającej w domu kompozytora imigrantki z Polski Magdaleny (Joanna Kulig), co wywołuje niezręczności. 

Bohaterka grana przez Joannę Kulig została zainspirowana znajomą Rebekki Miller, która z różnych powodów wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych z małymi dziećmi, bez ówczesnego męża. "Zależało mi, żeby zbudować tę postać wielowymiarowo. Na początku bałam się, że podejście do mojej bohaterki będzie stereotypowe. Ale kiedy przeczytałam scenariusz, stwierdziłam, że bardzo inteligentnie gra ze stereotypami. Każda z postaci jest w drodze ku wolności. Magdalena rzeczywiście się wyzwala, ale tak naprawdę każda postać przechodzi nieoczywistą przemianę. To jest bardzo interesujące w tej historii. Cieszyłam się, że dostałam taką szansę. Pamiętam, jak bardzo byłam zaskoczona, że Rebecca chce się ze mną spotkać"- przyznała Kulig w rozmowie z PAP.

Amerykański sen Joanny Kulig

Recenzent Interii narzekał jednak po premierowym pokazie filmu na festiwalu w Berlinie, że scenariusz "She Came to Me" zbudowany jest na upraszczających stereotypach. I zwracał uwagę na fakt, że bohaterka Joanny Kulig sprząta domy bogatych nowojorczyków. "Bo cóż innego może robić Polak za wielką wodą, jak nie pucować kafelki? - zżymał się Kuba Armata.

Recenzent Interii chwalił jednak Miller za świetną obsadę. - "She Came to Me" nie opiera się na jednej wyrazistej roli, a jest raczej owocem pracy większego zespołu. A grupa to była doborowa i utalentowana. Począwszy od neurotycznego Petera Dinklage’a, przez pedantyczną Anne Hathaway, desperacko szukającą miłości Marisę Tomei, po realizującą swój amerykański sen Joannę Kulig. W jej przypadku akurat - dosłownie i w przenośni. Oby, także za sprawą roli w "She Came to Me", potrwał on jak najdłużej. Najlepiej w takim towarzystwie, ale z nieco lepszymi historiami do opowiedzenia - konkludował Armata.

Zagrała w filmie z Alem Pacino i w serialu twórcy Bonda

"She Came to Me" to niejedyny amerykański film, w którym zobaczymy wkrótce Joanny Kulig. Polka zagrała też obok Ala Pacino i Marcii Gay Harden w obrazie "Knox Goes Away" w reżyserii Michaela Keatona. 

Kulig zobaczymy też niedługo w serialu "Masters of Air" reżyserowanym przez twórcę ostatniego Bonda - Cary'ego Fukunagę. "Moja rola w 'Masters of the Air' nie jest duża - muszę to podkreślić, żeby nikt później nie był rozczarowany tym, co zobaczy. Zależało mi, by spotkać się na planie z Carym Fukunagą, którego bardzo cenię" - Kulig podkreśliła w rozmowie z PAP Life.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Miłość bez ostrzeżenia | Joanna Kulig
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy