Reklama

Sequel "Planety małp" w 2003 roku

Richard Zanuck, producent filmu Tima Burtona "Planeta małp", prowadzi wstępne negocjacje na temat sequela przebojowej produkcji. Obraz miałby pojawić się na ekranach kin przed końcem 2003 roku. "Sądzę, że film miałby zapewnioną widownię. Publiczność czeka na tę produkcję" - twierdzi Zanuck.

"Nie chcemy jednak niczego sztucznie przyspieszać, dlatego nie rozpoczynamy produkcji w tym roku. Byłoby znakomicie, gdyby za jakiś czas można było zobaczyć sequel. Na razie rzuciliśmy pomysł i czekamy na ciekawą fabułę" - dodał producent.

Film Tima Burtona "Planeta małp", choć różnie oceniamy przez krytyków i publiczność, od dnia premiery zarobił już na świecie ponad 355 milionów dolarów.

W obrazie główne role zagrali Mark Wahlberg ("Gniew oceanu") i Helena Bohnam Carter ("Podziemny krąg"). Podobno gwiazdorzy już wyrazili zgodę na udział w sequelu, ale chcą, aby film powstał jak najszybciej. Sprzeciwiają się temu producenci, którzy uważają, że lepiej będzie jeśli widzowie trochę poczekają.

Reklama

"Wiadomo, że z czasem apetyt rośnie. Chcemy przetrzymać fanów Planety małp. Film trafi do kin, kiedy ich ciekawość sięgnie zenitu"- stwierdził jeden z przedstawicieli studia Warner Bros., producenta filmu.

Na razie nikt nie wypowiedział się w podstawowej kwestii, a mianowicie, czy na reżyserię kolejnej historii o planecie rządzonej przez małpy zgodził się twórca poprzedniego filmu, Tim Burton.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Planete+ | publiczność | planeta | planety | film | Planeta małp
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy