Reklama

Rock Hudson: Mija 30 lat od śmierci hollywoodzkiego gwiazdora

Rock Hudson, hollywoodzki gwiazdor lat 50. i 60., był ucieleśnieniem amerykańskiego snu i wzorem męskości. Kiedy w 1985 roku, tuż przed śmiercią wyznał, że jest homoseksualistą i cierpi na AIDS, świat przeżył szok. Był jednym z pierwszych znanych aktorów, którzy zmarli wskutek choroby, spowodowanej przez wirusa HIV. 2 października 2015 roku mija 30 lat od jego śmierci.

Rock Hudson, hollywoodzki gwiazdor lat 50. i 60., był ucieleśnieniem amerykańskiego snu i wzorem męskości. Kiedy w 1985 roku, tuż przed śmiercią wyznał, że jest homoseksualistą i cierpi na AIDS, świat przeżył szok. Był jednym z pierwszych znanych aktorów, którzy zmarli wskutek choroby, spowodowanej przez wirusa HIV. 2 października 2015 roku mija 30 lat od jego śmierci.
Rock Hudson w 1956 roku, u szczytu popularności /Hulton Archive /Getty Images

Rock Hudson był filmową ikoną lat 50. i 60. XX wieku. Najsłynniejsze role zagrał w filmach: "Olbrzym" (1956, zagrał tu u boku Jamesa Deana i Elizabeth Taylor), "Pożegnanie z bronią" (1957), "Nie przysyłaj mi kwiatów" (1964), "Telefon towarzyski" (1959) i "Wspaniała obsesja" (1954).

Za kreację w filmie "Olbrzym" otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy. Po tej roli zgodnie okrzyknięto go symbolem seksu, wzorem macho i ucieleśnieniem męskości; pisano, że jest "zabójczo przystojny i że może zdobyć każdą kobietę". Nikt wówczas nie przypuszczał, że idol całej Ameryki jest gejem. Rock Hudson ukrywał swą orientację seksualną przez 30 lat.

Reklama

Rock Hudson urodził się 17 listopada 1925 roku w miejscowości Winnetka, w stanie Illinois w USA jako Roy Harold Scherer Jr. Był synem mechanika samochodowego i operatorki telefonicznej. W czasie II wojny światowej był na Filipinach, gdzie pracował jako mechanik samolotowy. Po wojnie wyjechał do Los Angeles i tam w 1948 roku dla kina odkrył go Henry Willson, łowca talentów w Hollywood. Ponoć Hudson nie był wybitnie zdolny, za to miał rewelacyjne warunki fizyczne i niski głos, a takiego bohatera filmowego wtedy szukano. Swój nowy pseudonim artystyczny Rock Hudson przyjął od nazwy skały Gibraltarskiej (Rock of Gibraltar) oraz rzeki Hudson.

Dość szybko Hudson stał się ulubieńcem Ameryki, grywał głównie role kowbojów, żołnierzy i kochanków w komediach romantycznych. Od początku w branży krążyły plotki o tym, że jest gejem. Swe skłonności aktor musiał jednak ukrywać, głównie ze względu na karierę i interesy hollywoodzkiego studia, z którym podpisał kontrakt. Aby uciąć spekulacje, ożenił się z sekretarką Phyllis Gates i przez trzy lata miał romans z aktorką Verą-Ellen. Po latach ujawniono, że był też związany z kilkoma mężczyzna, m.in. scenarzystą Armisteadem Maupinem, Tomem Clarkiem i Markiem Christianem.

Na początku lat 80. Rock Hudson zaczął mieć kłopoty ze zdrowiem. O tym, że ma AIDS dowiedział się przypadkowo w czerwcu 1984 roku. Lekarze stwierdzili, że wirusem HIV musiał zarazić się już kilka lat wcześniej. Informację o chorobie aktor starał się trzymać w tajemnicy. Kiedy jednak 21 lipca 1985 roku stracił przytomność w paryskim Hotelu Ritz, jego rzecznik wydał oświadczenie, w którym Rock Hudson przyznał, że cierpi na AIDS. Był pierwszą osobą publiczną, która przyznała otwarcie, że cierpi na tę chorobę. To wywołało szok.

Zmarł we śnie w swoim domu w Beverly Hills 2 października 1985 roku. Miał wówczas niespełna 60 lat. Po śmierci jego ciało poddano kremacji, a prochy wrzucono do morza.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rock Hudson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy