Puste ręce Neila Jordana
Neil Jordan, irlandzki reżyser, twórca "Wywiadu z wampirem", jest gorzko zawiedziony tegorocznymi nagrodami Złotych Globów. Mimo że jego nowy film "The End of Affair" był nominowany w czterech kategoriach, nie dostał żadnej z nich.
Reżyser wrócił do Dublina z pustymi rękami, choć podobno miał duże szanse na zdobycie nagrody dziennikarzy akredytowanych w Hollywood w kategorii "najlepszy reżyser", a występująca w jego filmie Julianne Moore w kategorii "najlepsza aktorka".
Znajomi mówią, że Jordan boi się teraz porażki przy rozdaniu Oscarów, ponieważ Złote Globy postrzegane są jako ich odzwierciedlenie. Plotka głosi, że nawet tuż przed uroczystością sam nie wierzył w zwycięstwo w którejkolwiek z kategorii. Ma jednak nadzieję, że jego film odniesie sukces kasowy.
