Reklama

Przebiegł Amerykę jak Forrest Gump

Brytyjczyk Rob Pope z Liverpoolu dokonał niemożliwego. Zainspirowany filmową postacią Forresta Gumpa, przebiegł dystans ponad 15 tysięcy mil (ponad 24 tysiące kilometrów), pokonując wszerz Amerykę Północną cztery razy w ciągu jednego roku.

Forrest Gump przez 3 lata, 2 miesiące, 14 dni i 16 godzin przebiegł dystans 15 248 mil. Pokonywał Amerykę od lewego do prawego wybrzeża, by ukoić ból po zawodzie miłosnym. Wyczyn bohatera filmu Roberta Zemeckisa wydawał się szaleństwem, którego nie da się zrealizować w prawdziwym życiu.

Ale blisko 40-letni Rob Pope z Liverpoolu udowodnił, że granica wytrzymałości człowieka jest niemożliwie daleka do przesunięcia. Zawsze marzył, by przebiec Amerykę, a po obejrzeniu filmu "Forrest Gump" nabrał wiatru w żagle. Od września 2016 r. przebiegł trasę liczącą o sto mil więcej niż ta, którą pokonał Gump. Niedawno wrócił do Wielkiej Brytanii, by zobaczyć narodziny swojej córki, ale jeszcze wróci na trasę, by dobić do mety w końcu kwietnia, śrubując rekord do 15 600 mil.

Reklama

Aby móc zrealizować swoje marzenie, Pope rzucił pracę weterynarza. Nie przygotowywał się specjalnie do biegu. Po prostu zaczął biec. Na trasie dopadały go rozmaite kontuzje, m.in. zapalenie ścięgien, zerwanie mięśnia czworogłowego, uszkodzenie biodra i miednicy. Nie straszne mu były upały, ulewy i mrozy. Otuchy dodawali mu życzliwi ludzie, których spotykał na trasie.

Podczas biegu Rob zbiera fundusze dla WWF i Peace Direct, organizacji pomagającej rozwiązywać domowe wojny w ogarniętych konfliktami krajach.

Swoje przygody dokumentuje w mediach społecznościowych.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Forrest Gump
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy