Premiera nowego filmu Gerwig. Kiedy będzie w kinach?

Po ogromny sukcesie "Barbie" Greta Gerwig wzięła się za projekt dla Netfliksa. Gwiazda ma wyreżyserować nową adaptację "Opowieści z Narnii". Poprzednia seria rozpoczęła się w 2005 roku filmem "Lew, czarownica i stara szafa". Jak widać, po około 20 latach przyszedł czas na odświeżenie filmów opartych na powieści C.S. Lewisa.

Szósty tom, za który ma wziąć się 41-latka, nosi tytuł "Siostrzeniec czarodzieja". Tę informację zdradził Jason Isaacs, jeden z kandydatów do roli Aslana w adaptacji wyprodukowanej przez Disneya. Z kolei wiadomo, że Netflix dał zielone światło na realizację dwóch filmów z uniwersum. Na ten moment nie wiemy nic o kolejnej części.

Powszechnie już wiadomo, że Greta Gerwig stoczyła batalię o nowy film realizowany przez Netflix. Źródłem konfliktu miały być różnice w planie dystrybucyjnym. Netflix chciał opublikować ekranizację wyłącznie w ofercie serwisu, reżyserce zależało natomiast pierwsze na dystrybucji w kinach IMAX. Finalnie film trafi na seanse do kin, tylko kiedy?

Pojawiły się informacje, że film zadebiutuje w kinach w grudniu 2026 roku, a zaraz potem wejdzie do oferty streamingowej. Wiadomości donosi portal "Bloomberg", który dotarł do zakulisowych szczegółów na temat produkcji. Na oficjalne potwierdzenie daty premiery przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Netflix zwykle decyduje się na publikacje dat w momencie, gdy wie, że produkcje wyjdą na czas.

"W szóstym tomie cyklu poznajemy przygody dwójki przyjaciół, Digory’ego i Poli, którzy zostają niespodziewanie przeniesieni z Londynu do Innego Świata przez Andrzeja - wuja Digory’ego, czarodzieja. Spotykają tam złą czarownicę Jadis, poszukują owocu Zaczarowanej Jabłoni i stają się świadkami narodzin Narnii wraz z jej wszystkimi zwierzętami i niezwykłościami" - czytamy w oficjalnym opisie książki wydawnictwa Media Rodzina. 

Zobacz też: Największe rozczarowania 2024 roku. Po tych filmach spodziewaliśmy się dużo więcej