Powstanie film o kulisach prac nad "Rockym". Za kamerą zdobywca Oscara
Peter Farrelly, zdobywca dwóch Oscarów za "Green Book", wyreżyseruje film "I Play Rocky". Opowie on, jak Sylvester Stallone walczył w połowie lat siedemdziesiątych XX wieku, by zagrać tytułową rolę w filmie opartym na napisanym przez siebie scenariuszu "Rocky'ego".
Producentami są Farrelly, Christian Baha oraz Toby Emmerich, były szef sekcji produkcji pełnometrażowych Warner Bros. Scenariusz napisał Peter Gamble. Trwa casting do głównych ról. Film weźmie udział w targach w trakcie festiwalu w Cannes.
Oto streszczenie fabuły: "Zmagający się z problemami aktor z częściowo sparaliżowaną twarzą i wadą wymowy pisze scenariusz, który chce kupić duże studio filmowe. Ten nie zgadza się na sprzedaż, jeśli nie zagra głównej roli. Odrzuca ofertę pieniędzy, które mogą zmienić jego życie. Zamiast tego pracuje za grosze, by film powstał z nim w obsadzie. Produkcja staje się największym hitem box-offisu 1976 roku, otrzymuje 10 nominacji do Oscara i wygrywa w kategorii najlepszy film. To prawdziwa historia powstania ikonicznego filmu 'Rocky'".
"Jestem fanem Petera Farrelly jako filmowca i osoby, od kiedy mogłem z nim pracować przy muzyce do 'Głupiego i głupszego'" - mówił Emmerich. "Gdy zobaczyłem 'Green Book', pomyślałem o Peterze w kontekście tego inspirującego scenariusza. Christian Baha i ja czujemy się wyróżnieni, że Pete zasiądzie za kamerą tego filmu. Tak jak nieznany nikomu Stallone wystąpił w 'Rockym', Pete będzie szukał na całym świecie, by odkryć aktora potrzebującego jednej szansy, by pokazać światu, na co go stać — a tą szansą będzie 'I Play Rocky'".
"Gdy przeczytałem przejmujący scenariusz Petera Gamble'a, wiedziałem, że uchwycił on coś wyjątkowego. Historia 'I Play Rocky' jest tak niepowtarzalna jak sam Sylvester Stallone, pozorny Everyman z niezaprzeczalnym darem, którym musi podzielić się ze światem i nie przyjmie odmowy" - mówił Baha.
Przed premierą "Rocky'ego" Stallone grał epizody i pomniejsze role. Rola boksera z Filadelfii przyniosła mu nominację do Oscara oraz uczyniła jednym z najpopularniejszych i najbardziej kasowych amerykańskich aktorów.