Powstaje film na podstawie kultowego serialu. W roli głównej laureat Oscara

"Peaky Blinders" to brytyjska produkcja opowiadająca o gangsterskiej rodzinie Shelbych z Birmingham. Serial doczekał się sześciu sezonów i rzeszy wiernych fanów, którym trudno było się pogodzić, że zakończono nagrywanie nowych odcinków. Ostatnie epizody wyemitowano w 2022 roku.

Twórcy nie zostawili jednak widzów z niczym. Do mediów szybko przedostały się informacje, że planują filmowy spin-off serii. 

"Byłbym bardzo podekscytowany, gdybym dostał scenariusz. Myślę jednak, że warto zrobić sobie przerwę i się przegrupować. Jeśli okaże się, że w istocie mamy więcej historii do opowiedzenia, na pewno wezmę w tym udział" - zapewniał jakiś czas temu Cillian Murphy, tegoroczny laureat Oscara za "Oppenheimera", wcielający się w głównego bohatera serialu.

"Fenomenalny globalny sukces serial zawdzięcza błyskotliwości i ciężkiej pracy lojalnego zespołu. Minęło dziesięć lat, a historia jeszcze się nie skończyła. Obserwuj tę przestrzeń" - przekonywał Steven Knight, twórca serii.

Knight udzielił ostatnio wywiadu "Birmingham World", w którym ujawnił, kiedy ruszą prace nad filmową wersję "Peaky Blinders". Zapewnił również fanów, że zobaczymy w niej Cilliana Murphy'ego.

"Zdecydowanie wraca" - powiedział o laureacie Oscara. "Zaczynamy zdjęcia we wrześniu w Digbeth" - zdradził Knight.