Reklama

"Poprzednie życie" Celine Song triumfuje na gali wręczenia nagród Gotham

"Poprzednie życie" Celine Song uznany został za najlepszy film roku podczas ceremonii wręczenia nagród Gotham, przyznawanym niezależnym produkcjom filmowym. Statuetka dla najlepszych aktorów powędrowała do Lily Gladstone ("The Unknown Country") i Charlesa Mentona ("May December").

Docenione już na festiwalach Sundance i Berlinale "Poprzednie życie" Celine Song to historia Nory (Greta Lee) i Hae Sunga (Teo Yoo), którzy dorastali razem w Korei Południowej. Rozdzieleni przez los jako dzieci, odnajdują się po latach dzięki mediom społecznościowym. W końcu miłosno-imigrancka odyseja zaprowadzi oboje do Nowego Jorku. Nora jest już wtedy mężatką, a Hae Sung świeżo upieczonym singlem.

"Dziękuje za tą nagrodę, To niezwykłe wyróżnienie. Otrzymać je za debiut, którego akcja rozgrywa się w Nowym Jorku - mieście, w którym żyję i które głęboko kocham, znaczy dla mnie bardzo wiele" - powiedziała reżyserka i scenarzystka Celine Song, dziękując producentom z A24 oraz swojej ekipie i aktorom.

Reklama

Co ciekawe, mimo iż "Poprzednie życie" okazało się najlepszym filmem roku, debiutująca reżyserka Celine Song nie otrzymała statuetki dla najlepszego reżysera. Ta trafiła do rąk A.V. Rockwell za jej debiutancki film “A Thousand and One".

Gotham Awards: Lily Gladstone z nagrodą za najlepszy występ aktorski

Największym przegranym tegorocznych Gotham Awards okazał się film Andrew Haigha “All of Us Strangers". Mimo aż czterech nominacji nie otrzymał on ani jednej statuetki.

Mimo iż nagrody Gotham przyznawane są od lat niezależnym produkcjom, Gotham Film and Media Institute zdecydował w tym roku o dopuszczeniu do rywalizacji produkcji z budżetem wyższym niż 35 milionów dolarów, uchylając furtkę takim filmom, jak np. "Barbie" Grety Gerwig. Od dwóch lat nagrody aktorskie przyznawane są bez podziału na płeć.

Tegoroczną laureatką okazała się Lily Gladstone. Gwiazda "Czasu krwawego księżyca" Martina Scorsese została doceniona za występ w filmie "The Unknown Country". 

Statuetka za najlepszy występ drugoplanowy powędrowała do Charlesa Meltona, który partneruje Julianne Moore i Nicole Kidman w filmie Todda Haynesa "May December".

Z dwoma statuetkami wróciła do domu Justine Triet, reżyserka nagrodzonego Złotą Palmą filmu "Anatomia upadku". Film, który jest francuskim kandydatem do Oscara otrzymał nagrodę za najlepszy scenariusz; okazał się także zwycięzcą w kategorii "najlepszy film zagraniczny". W obu przypadkach pokonał polsko-brytyjską koprodukcję "Strefa interesów" Jonathana Glazera.

Najlepszym filmem dokumentalnym okazał się "Four Daughters" Kaouther Ben Hani - intymna historia o nadziei, buncie i siostrzeństwie, wygrywając m.in. z polską koprodukcją "Apolonia, Apolonia".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Poprzednie życie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy