Polski dokument "Mój kraj taki piękny" z szansami na Oscara
Film dokumentalny "Mój kraj taki piękny" wyprodukowany przez Szkołę Filmową im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach, zdobywca kilkunastu nagród na festiwalach w Polsce i na świecie, znalazł się na tzw. długiej liście oskarowej - podali realizatorzy.
To efekt zwycięstwa tego obrazu na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych E Tudo Verdade/ It’s All True w São Paolo, w kategorii, która kwalifikuje do ubiegania się o nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Film pokazuje ścieranie się na ulicach Polski dwóch sił o odmiennych światopoglądach - lewicowej i skrajnie prawicowej, zaś główna oś sporu to nacjonalizm. Choć film powstał jeszcze przed jesienną falą ostrych protestów w Polsce, wywołanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającego przepisy dotyczące aborcji, to - zdaniem reżysera Grzegorza Paprzyckiego - jego przesłanie jest uniwersalne.
"Moim zdaniem, kwestie podziałów społeczeństwa, nietolerancji i nienawiści są tak niechlubnie uniwersalnymi pojęciami w historii ludzkości, że 'Mój kraj taki piękny' zdecydowanie zakwalifikowałbym do obrazów uniwersalnych. Bohater filmu to bohater zbiorowy, choć w poszczególnych fragmentach wysuwają się na pierwszy plan jednostki. Narracja to czysta obserwacja, zrezygnowaliśmy z wywiadów, skupiając się na dokumentowaniu głównie publicznych wydarzeń społecznych, w tym demonstracji czy pikiet. Film jest prowadzony z perspektywy obserwatora, a jedynym komentarzem - puentą są dwa wersety biblijne zacytowane pod koniec filmu" - powiedział PAP reżyser filmu Grzegorz Paprzycki.
Realizatorzy z satysfakcją przyjęli niedawny werdykt brazylijskiego jury: "Być może przesłanie płynące z filmu jest wymowne nie tylko dla Polaków, ale także dla mieszkańców innych rejonów świata, którzy również zmagają się z hipokryzją, z problemami związanymi z dyskryminacją, walką o lepsze jutro. Jestem przekonany, że potrzeba dialogu, a przede wszystkim zmiany dotyka nas wszystkich, co niejednokrotnie podkreślam. Rozmawiajmy ze sobą, bo tylko to może przynieść realne skutki. Mam nadzieję, że dzięki oscarowej drodze, film spotka się z szerokim odbiorem i będzie tematem wielu dyskusji, czyli spełni swój pierwotny cel" - dodał Grzegorz Paprzycki.
Film nadal jest w obiegu festiwalowym. Zdobył już nagrody na kilkunastu festiwalach w Polsce i na świecie tj.: Krakowskim Festiwalu Filmowym (Złoty Lajkonik), Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie (Jantar), Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych OFF Cinema w Poznaniu, Solanin Film Festival, Festiwalu Filmowym Przeźrocza w Bydgoszczy, Best of Festival, Ogólnopolskich Spotkaniach Filmowych Kameralne Lato w Radomiu, Węgiel Film Festival w Katowicach, Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Zoom - Zbliżenia oraz Szczecin European Film Festival (Nagroda za najlepszy film ufundowana przez Prezydenta Miasta Szczecin).
Opiekunami artystycznymi filmu są Andrzej Fidyk oraz Beata Dzianowicz.