Reklama

"Pod skórą": 10 lat temu krytycy zmiażdżyli ten film. Dziś uchodzi za arcydzieło

W niedawnej ankiecie magazynu "MASSIVE Cinema" sześćdziesięciu recenzentów i krytyków uznało "Pod skórą" za najlepszy brytyjski film XXI wieku. To o tyle ciekawe, że produkcja z 2013 roku tuż po premierze zbierała bardzo negatywne opinie i poniosła w kinach finansową porażkę .

"Pod skórą": Naga Scarlett Johansson nie pomogła

W thrillerze psychologicznym "Pod skórą", który światową premierę miał na festiwalu filmowym w Wenecji w 2013 roku, Scarlett Johansson wcieliła się w postać kosmitki krążącej samochodem po okolicach Glasgow, kusząc przypadkowo spotkanych mężczyzn obietnicą erotycznej przygody.

"Idea założenia innej skóry, całkowitej transformacji, stania się kimś całkowicie nierozpoznawalnym" była dla Johansson najbardziej pociągającym aspektem współpracy z Glazerem. W rzeczy samej, zdjęcia do 'Pod skórą' realizowano w niemal dokumentalnej manierze: ubrana w tandetną perukę, tanie futro i z grubo nałożoną szminką Johanson filmowana była z ukrycia na ulicach Glasgow. Kiedy kusiła mężczyzn i pozbywała się ubrania, my też patrzyliśmy na nią trochę jak na kosmitkę. Glazer koncentruje uwagę na władzy spojrzenia. (...) Mężczyźni pożerają ją wzrokiem, ale to ona uwodzi i ona wygrywa" - Jakub Socha (Dwutygodnik) pisał prosto z Wenecji po premierowym pokazie filmu.

Reklama

Film Jonathana Glazera ("Sexy Beast") był ekranizacją powieści Michela Fabera pod tym samym tytułem. Gdy wszedł do kin, spotkał się z bardzo słabymi recenzjami. W efekcie na całym świecie zarobił zaledwie 5 mln dolarów (przy budżecie sięgającym 13 milionów).

W Polsce nawet nie trafił na duży ekran. "Rozumiem obiekcje dystrybutorów przed wprowadzaniem do kin niskobudżetowego, eksperymentalnego filmu, ale "Pod skórą" ma kasowy potencjał jak mało która produkcja z udziałem aktorki. Możemy w niej bowiem zobaczyć kompletnie nagą Scarlett Johansson" - przekonywał wówczas w Interii Tomasz Bielenia.

"Pod skórą": Kiedyś klapa, teraz arcydzieło

Pomimo finansowej klapy "Pod skórą" został w 2014 roku nominowany do nagrody BAFTA w kategoriach: najlepszy film oraz muzyka. Produkcja spowodowała ponadto, że Johansson przestała być jedynie postrzegana jako ekranowa seksbomba.

Aktorka wyznała nawet, że udział w "Pod skórą" przywrócił jej wiarę w swój talent i sens dalszego uprawiania aktorstwa. Za swoją kreację otrzymała nominacje do nagród BIFA, Gotham oraz Stowarzyszenia Krytyków Filmowych z San Francisco. "Nagle pomyślałam: 'Nadal kocham tę pracę'. To ponownie rozpaliło moją miłość do aktorstwa" - zdradziła gwiazda.

Minęło dziesięć lat i ci sami krytycy, którzy kiedyś okrzyknęli "Pod skórą" artystyczną porażką, uznali produkcję Glazera za najlepszy film brytyjski XXI wieku.

Po "Pod skórą" Glazer nie zrealizował żadnego filmu pełnometrażowego przez dekadę. Jego nowa produkcja zatytułowana "Strefa interesów" bierze obecnie udział w konkursie głównym Cannes 2023 i jest faworytem do zdobycia tegorocznej Złotej Palmy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jonathan Glazer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy