Ostatni seans filmowy?
W wielkanocny weekend dystrybutorzy zrezygnowali z wprowadzania na ekrany kin premierowych tytułów. Jeśli chcemy wybrać się w nadchodzący tydzień do kina, możemy jedynie nadrobić zaległości.
Na ekranach kin ciągle obejrzeć można sześć polskich filmów, w tym przyciągającą największą widownię "Salę samobójców" (recenzja / zwiastun / galeria) Jana Komasy. Nieustanna obecność tego filmu w kinach - niedługo miną dwa miesiące od czasu premiery - to doskonały dowód na to, że rodzime produkcje nie stoją na przegranej pozycji w kinowej walce z hollywoodzkimi filmami.
Jeszcze dłużej na ekranach kin utrzymuje się "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" (recenzja / zwiastun / galeria) - zrealizowana w paradokumentalnej stylistyce opowieść o tragicznych wydarzeniach z grudnia 1970 roku w reżyserii Antoniego Krauzego. Polacy nie tylko chcą oglądać filmy o współczesności, traktują również kino jako miejsce polityczno-historycznej edukacji.
Kinową przygodę kontynuuje w tym tygodniu także najnowszy film Janusza Majewskiego - "Mała matura 1947" (recenzja / zwiastun / galeria) oraz nagradzany na międzynarodowych festiwalach kameralny debiut Marka Lechkiego "Erratum" (recenzja / zwiastun / galeria) z docenianą przez krytyków rolą Tomasza Kota.
Ci, którzy nie zdążyli wybrać się na kryminalną komedię "Los numeros"
( recenzja / zwiastun / galeria) w reżyserii Ryszarda Zatorskiego lub na eksperyment filmowy Lecha Majewskiego "Młyn i krzyż" (recenzja / zwiastun / galeria) - mogą mieć ostatnią szansę za zobaczenie tych tytułów w kinie. Niedługo znikną z kinowego repertuaru, aby je obejrzeć, trzeba będzie poczekać na premiery DVD.
Na ekranach kin ciągle oglądać można najnowsze amerykańskie produkcje, z "Krzykiem 4" Wesa Cravena ( recenzja / zwiastun / galeria) na czele. Jeśli jednak znudziło nam się oglądanie kolejnych sequeli kultowej serii horrorów, można nadrobić zaległości i wrócić do ciekawego thrillera "Jestem bogiem" (recenzja / zwiastun / galeria), w którym obok weterana Roberta de Niro zobaczyć możemy jednego z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia - Bradleya Coopera. Miłośnicy mroczniejszych klimatów oraz Anthony'ego Hopkinsa mogą jeszcze załapać się na seanse filmu "Rytuał" (recenzja / galeria).
W kinach ciągle oglądać można najnowsze filmy mistrzów kina - Peter Weir w "Niepokonanych" (recenzja / zwiastun / galeria) adaptuje słynną książkę Sławomira Rawicza "Długi marsz" o brawurowej ucieczce więźniów z sowieckiego gułagu (w jednej z ról - Colin Farrell), z kolei Woody Allen w "Poznasz przystojnego bruneta" (recenzja / zwiastun / galeria) wraca do Londynu, gdzie nakręcił kilka ze swych ostatnich filmów. Tym razem z wyjątkową obsadą z Antonio Banderasem, Naomi Watts, Freidą Pinto, Joshem Brolinem i Anthonym Hopkinsem.
W kinach nadal oglądać można dwie amerykańskie komedie romantyczne z czołowymi przedstawicielami gatunku - Jennifer Aniston i Owenem Wilsonem. Aniston jest gwiazdą "Żony na niby" (recenzja / zwiastun / galeria), gdzie musi udawać małżonkę postaci granej przez Adama Sandlera; Wilson z kolei reklamuje swą osobą produkcję "Bez smyczy" (galeria), gdzie - zgodnie z tytułem - wciela się w postać mężczyzny, który spędza tydzień bez żony.
Nie powinni też narzekać w nadchodzący tydzień rodzice, którzy chcieliby wybrać się do kina ze swymi pociechami. Idealną okazją powinna być wybitnie wielkanocna animacja "Hop" (recenzja / zwiastun / galeria), opowiadająca o kurczakach z Wyspy Wielkanocnej. Nie mniej egzotyczne przygody spotykają bohaterów animacji "Rio" (zwiastun / galeria). Czyż sami nie chcielibyśmy, jak tytułowa papuga, opuścić rodzinne miasteczko i udać się na karnawał do Brazylii? Jeśli zaś szukamy westernowych klimatów, zabierzmy dziecko na animację "Rango" (recenzja / zwiastun / galeria) - opowieść o tytułowym kameleonie, który na pustyni Mojave stara się okiełznać miejscowych bandytów i kryminalistów.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
