Reklama

Nicholson znowu eskortuje

Jack Nicholson ("Lepiej być nie może", "Czułe słówka", "Dwóch gniewnych ludzi") raz jeszcze wcieli się w Billy'ego Budduskiego, bohatera filmu Hala Ashby'ego z 1973 roku "Ostatni rozkaz". Przed laty za rolę w tej produkcji aktor otrzymał nominację do Oscara.

W oryginalnej produkcji dwóch żołnierzy amerykańskiej marynarki wojennej - Billy Buddusky (Jack Nicholson) i Mule Mulhall (Otis Young) - otrzymuje zadanie eskortowania młodego marynarza Larry'ego Meadowsa (Randy Quaid) z bazy wojskowej w Wirginii do więzienia w New Hampshire. Mężczyzna ma tam do odsiedzenia osiem lat.

Buddusky i Mulhall postanawiają dać chłopakowi prawdziwą lekcję życia, która zmieni ich sposób patrzenia na świat.

Sequel ma nosić tytuł "Last Flag Flying" i opowiadać o tym, co dzisiaj robi Billy Buddusky i pozostali bohaterowie "Ostatniego rozkazu".

Reklama

Producenci mają nadzieję, że poza Jackiem Nicholsonem udziałem w filmie zainteresowany będzie także Randy Quaid. Otisa Younga, który zmarł w 2001 roku, zastąpi prawdopodobnie Morgan Freeman.

Scenariusz filmu "Last Flag Flying" napisał Darryl Ponicsan, autor "Ostatniego rozkazu".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jack Nicholson | Lepiej być nie może
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy