Reklama

Najgorsi aktorzy 2023 roku! To były żenujące występy!

Russell Crowe, Vin Diesel, Jason Statham, Ana de Armas, Megan Fox, Salma Hayek i Helen Mirren to gwiazdy, które otrzymały nominacje do tegorocznych Złotych Malin dla najgorszych aktorów 2023 roku. Laureatów antynagród poznamy tradycyjnie dzień przed wręczeniem Oscarów.

Na tegorocznej liście nominowanych do Złotych Malin aktorów znalazły się same uznane nazwiska.

O tytuł najgorszej aktorki powalczą: Ana de Armas ("Randka, bez odbioru"). Megan Fox ("Johnny & Clyde"), Salma Hayek ("Ostatni taniec Magic Mike'a"), Jennifer Lopez ("Matka") i Helen Mirren ("Shazam! Gniew bogów").

Reklama

Złota Malina dla najgorszego aktora trafi któregoś z pięciu gwiazdorów: Russella Crowe'a ("Egzorcysta papieża"), Vina Diesela ("Szybcy i wściekli 10"), Chrisa Evansa ("Randka, bez odbioru"), Jasona Stathama ("Meg 2: Głębia") i Jona Voighta ("Mercy").

Gwiazdy "Randki, bez odbioru": Ana de Armas i Chris Evans powalczą też o zwycięstwo w kategorii "najgorszy ekranowy duet". Ich konkurentami będą m.in. gwiazdy "Ostatniego tańca Magic Mike'a": Salma Hayek i Channing Tatum.

Gwiazdą tegorocznych Złotych Malin może być także Megan Fox, która do nominacji w głównej aktorskiej kategorii za "Johhny & Clyde" dorzuciła drugoplanowy występ w "Niezniszczalnych 4". Obok niej o miano najgorszej aktorki drugoplanoiwej powalczą także: Kim Cattrall ("Wszystko o moim starym"), Bai Ling ("Johnny & Clyde"), Lucy Liu ("Shazam! Gniew bogów") i Mary Stuart Masterson ("Pięć koszmarnych nocy").

Gwiazdorskich nazwisk nie zabrakło także wśród nominowanych dla najlepszego aktora drugoplanowego. O statuetkę w tej kategorii rywalizować będą: Michael Douglas ("Ant-Man i Osa: Kwantomania") Mel Gibson ("Confidential Informant"), Bill Muray ("Ant-Man i Osa: Kwantomania"), Franco Nero ("Egzorcysta papieża") i Sylvester Stallone ("Niezniszczalni 4").

Najwięcej szans na statuetki - aż 7 - ma film "Niezniszczalni 4". Pięć nominacji otrzymał  "Egzorcysta: wyznawca", o jedną mniej zgromadziły: "Puchatek: Krew i miód", "Shazam! Gniew bogów" i "Ant-Man i Osa: Kwantomania".

Złote Maliny: Skąd wzięly się antynagordy?

Ustanowienie antynagród Złotych Malin w pierwotnym zamyśle miało być niewybrednym żartem. Pomysłodawcą Złotych Malin był krytyk filmowy John B. Wilson, który pierwszą galę wręczenia statuetek zorganizował 31 marca 1981 r. Tuzy Hollywood zignorowały imprezę, nikt zresztą nie spodziewał się ich obecności.

Na pierwszą uroczystość John B. Wilson zaprosił swoich przyjaciół, lecz gala niespodziewanie nabrała rozgłosu za sprawą dziennika "Los Angeles Daily News". "Sprawdźcie, co kryje się w tych kopertach" - zachęcał żartobliwie nagłówek gazety. Lepszej reklamy Złotym Malinom nie dało się zrobić.

Wilson nie zamierzał zamawiać projektu statuetek u wziętych artystów plastyków, nie zawracał też sobie głowy ich wyglądem. Statuetka do dziś wykonywana jest z tworzywa sztucznego pokrytego warstwą złotej farbki. Przedstawia malinę pokaźnych rozmiarów, przytwierdzoną do ośmiomilimetrowej taśmy filmowej. Wartość nagrody wynosi niecałe pięć dolarów. Nazwa nagrody pochodzi z angielskiego powiedzonka "Blowing a raspberry". Oznacza ono mniej więcej "wyraz lekceważenia" lub "pogardliwe prychnięcie".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Złote Maliny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy