Najbardziej tajemnicza produkcja 2025 roku. Ostatni taki film gwiazdora
Abel Tesfaye, znany fanom na całym świecie jako The Weeknd, wydał właśnie swój ostatni album pod tym pseudonimem. Jednak szósta płyta artysty, zatytułowana "Hurry Up Tomorrow" to nie tylko muzyka. Już 16 maja odbędzie się światowa premiera pełnometrażowego filmu o tym samym tytule. Co ciekawe, gwiazdor zagra w nim główną rolę.
"Hurry Up Tomorrow", nowa produkcja wyreżyserowana przez wizjonerskiego Treya Edwarda Shultsa, twórcę takich filmów jak "Fale" i "To przychodzi po zmroku", owiana jest tajemnicą. Wiadomo tylko, że to psychologiczny thriller inspirowany twórczością i życiem artysty o pseudonimie The Weeknd.
W filmie główną rolę zagra sam Abel Tesfaye, a obok niego wystąpi dwójka popularnych aktorów Jenna Ortega i Barry Keoghan. Zaś ścieżkę dźwiękową do filmu współtworzył Daniel Lopatin.
Film jest kropką nad "i" dotychczasowego rozdziału kariery The Weeknd i katalizatorem wszystkiego, co nadejdzie. To pozycja obowiązkowa nie tylko dla jego fanów.
Z kolei płyta "Hurry Up Tomorrow" to nie tylko zamknięcie muzycznej trylogii, w której skład wchodzą również "After Hours" (2020) i "Dawn FM" (2022), ale także pożegnanie artysty z pseudonimem, pod którym zdobył międzynarodową sławę. Abel Tesfaye zapowiedział, że jego przyszłe projekty muzyczne będą sygnowane już jego prawdziwym imieniem i nazwiskiem.