Reklama

Michał Koterski: Dubler Adriana Brody'ego?

Jeszcze przed udziałem w "Dniu świra" Michał Koterski miał szansę na wyjątkową przygodę zawodową. Aktor ujawnił właśnie, że 20 lat temu oferowano mu pracę na planie filmu "Pianista" w reżyserii Romana Polańskiego. Michał miał być modelem, który zastępuje Adriena Brody'ego podczas ujęć testowych. Nie przyjął jednak tej propozycji, bo tak poradził mu... ojciec, Marek Koterski.

Jeszcze przed udziałem w "Dniu świra" Michał Koterski miał szansę na wyjątkową przygodę zawodową. Aktor ujawnił właśnie, że 20 lat temu oferowano mu pracę na planie filmu "Pianista" w reżyserii Romana Polańskiego. Michał miał być modelem, który zastępuje Adriena Brody'ego podczas ujęć testowych. Nie przyjął jednak tej propozycji, bo tak poradził mu... ojciec, Marek Koterski.
Michał Koterski /AKPA

Po dłuższej przerwie od sportu Michał Koterski od tygodnia znów intensywnie ćwiczy na siłowni. Bieżnia, po której biega, ustawiona jest naprzeciwko telewizora, w związku z czym w trakcie truchtania aktor może oglądać filmy.

Michał Koterski zamiast Adriena Brody'ego?

Akurat podczas jego ostatniej wizyty w siłowni emitowany był obsypany Oscarami film "Pianista", do którego zdjęcia realizowano m.in. w Warszawie. To natchnęła Koterskiego do zwierzeń...

Reklama

"Nie wiem, czy wiecie, ale miałem być w tym filmie tzw. stand-inem. To w amerykańskim kinie jest ktoś taki, kto staje i ustawiane są na nim kamery i światła, żeby główny aktor się nie męczył - w tym wypadku Adrien Brody. Później ten stand-in schodzi, wchodzi gwiazda i gra w skupieniu swoją rolę" - wyjawił w relacji na InstaStories Koterski.

Jednak hollywoodzką karierę "Miśka", już w zarodku zdusił jego ojciec, reżyser Marek Koterski. "Dostałem taką propozycję, ale mój ojciec mi odradził, bo mi powiedział, że się nabawię kompleksów na całe życie. I może dobrze, bo dzisiaj to ja jestem 'the one and only superstar'", polski Adrien Brody" - powiedział z uśmiechem aktor.

Choć szansa zabłyśnięcia w hollywoodzkiej produkcji przeszła mu koło nosa, to dziś Michał Koterski nie narzeka na brak ról w polskich produkcjach. Niedawno skończył zdjęcia do komedii "Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle", której akcja toczy się w latach 80. i 90. W tej opowieści o początkach polskiego kapitalizmu "Misiek" gra popularnego tenisistę.

Z kolei w filmie biograficznym "Gierek", którego premierę zaplanowano na początek przyszłego roku, wcielił się w postać I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka.

Czytaj więcej:

Kami Durczok nie żyje. Gdzie i kiedy pogrzeb?

Zdewastowano rodzinny grób rodziny Macieja Stuhra

Damięcki stracił pracę przez Kurdej-Szatan? "Obrzydliwe kłamstwo"!

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michał Koterski | Pianista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy