Michael Keaton powróci na dłużej do roli Batmana?
Choć sam Michael Keaton nie potwierdził jeszcze oficjalnie, że ponownie wcieli się w postać Batmana w powstającym filmie "The Flash", nowe doniesienia każą przypuszczać, że tak się stanie. A jeśli do tego dojdzie, nie będzie to jego jednorazowy powrót do roli Człowieka-Nietoperza. Niewykluczone, że Batman w interpretacji Michaela Keatona przeleci nad Gotham City w nowej serii filmów o Batmanie.
Michael Keaton w rolę Batmana wcielał się dwukrotnie w filmach wyreżyserowanych przez Tima Burtona. Potem w roli zamaskowanego mściciela zastąpili go inni. Wraz z rozwojem tzw. multiwersów przez studio Warner Bros. produkujące filmy oparte na przygodach superbohaterów wydawnictwa DC Comics, możliwym stał się powrót do filmów o Batmanie aktorów wcielających się w jego postać wcześniej. Pierwszą okazją do tego ma być film "The Flash", w którym ma pojawić się nie tylko Michael Keaton, ale też Ben Affleck. Do tej pory można było przypuszczać, że będą to jedynie krótkie występy gościnne, jednak wcale tak być nie musi.
Wszystko za sprawą wywiadu, jakiego gazecie "New York Times" udzielił odpowiedzialny za filmy z tzw. DCEU (rozszerzone uniwersum DC Comics) Walter Hamada. "Niedługo Warner Bros. stworzy dwie rozgrywające się równolegle sagi wokół postaci Batmana granego przez dwóch innych aktorów" - powiedział. Jednym z tych Batmanów bez wątpienia będzie Robert Pattinson, który po raz pierwszy przywdzieje kostium Człowieka-Nietoperza w filmie Matta Reevesa "The Batman". Drugim, według przeprowadzającego wywiad z Hamadą dziennikarza Brooksa Barnesa - Michael Keaton.
Innym aktorem, który mógłby się ponownie wcielić w rolę Batmana, pozostaje Ben Affleck. Trudno przypuszczać, by mógł nim być powszechnie uznawany za najgorszego Batmana w historii kina George Clooney czy cierpiący na kłopoty zdrowotne Val Kilmer. Jednak występ Afflecka w filmie "The Flash", w którym w tytułowego bohatera wcieli się Ezra Miller, ma być jednorazowy. Affleck wziął także udział w dokrętkach czekającej na premierę reżyserskiej wersji "Ligi Sprawiedliwości" Zacka Snydera, w której też wciela się w postać Batmana. Na tym ma zakończyć się jego przygoda z tą rolą.
W powyższej sytuacji jedynym możliwym wyborem pozostaje Michael Keaton. Sam aktor, pytany o powrót do roli Batmana, pozostaje enigmatyczny. "Nie mogę potwierdzić niczego. Mogę powiedzieć tylko tyle, że rozmawiamy o tym i zobaczymy, co się wydarzy" - mówił w rozmowie z Jimmym Kimmelem. Zdjęcia do filmu "The Flash" mają rozpocząć się w kwietniu tego roku i być może dopiero wtedy dowiemy się więcej o przyszłych filmowych losach Batmana.