Michael J. Fox upadł na scenie. Co dzieje się z gwiazdorem "Powrotu do przyszłości"? [wideo]
Michael J. Fox niedawno gościł na spotkaniu z fanami. Kiedy gwiazdor kultowej serii "Powrót do przyszłości" wszedł na scenę, doszło do drobnego wypadku. Aktor, który zmaga się z chorobą Parkinsona, przewrócił się i wpadł na kanapę.
Michael J. Fox to aktor doskonale znany fanom kultowej, filmowej trylogii z lat 80. XX wieku, "Powrót do przyszłości". Jako Marty McFly - podróżujący w czasie nastolatek - skradł serca widzów na całym świecie.
Niedawno aktor był jednym z gości na odbywającym się w Filadelfii spotkaniu "Fan Expo". Gdy został zaproszony na scenę, miał mały wypadek. Fox stracił równowagę, przewrócił się i wpadł na kanapę. Organizatorzy szybko pospieszyli mu z pomocą, ale gwiazdor sygnalizował, że nic mu się nie stało.
Do sieci trafiło nagranie przedstawiające moment pojawienia się Foxa na scenie.
Pod koniec lat 90. XX wieku u Foxa zdiagnozowano chorobę Parkinsona, przez którą wycofał się z aktorstwa. Jak zapewnia w wywiadach, mimo coraz bardziej dokuczliwych dolegliwości, stara się pozostać optymistą.
Aktor głośno mówi o dolegliwościach, z jakimi się zmaga. Będąc w młodym wieku (miał 29 lat), usłyszał, że cierpi na chorobę Parkinsona. Aktor wyznał, że zignorował pierwsze symptomy choroby.
Od tamtej pory nie tylko walczy o zdrowie, ale też aktywnie działa na rzecz osób, które są w podobnej sytuacji. Jest założycielem fundacji, której misją jest znalezienie leku na to nieuleczalne schorzenie. W swojej autobiografii wprost opowiedział o tym, jak wygląda życie z chorobą Parkinsona.
W najnowszym wywiadzie aktor ujawnił, że finansowani przez jego organizację naukowcy dokonali przełomowego odkrycia w kwestii wczesnego wykrywania choroby.
"To olbrzymi sukces, a dla mnie - najlepsza nagroda, najbardziej znaczące trofeum" - skomentował laureat honorowego Oscara.