Reklama

Michael Douglas chwali Rosati

Na ekranach kin od tygodnia możemy śledzić imprezowe przygody czwórki kumpli, którzy wybrali się do Miasta Grzechu na wieczór kawalerski ostatniego, nieżonatego kolegi.

W "Last Vegas" u boku Michaela Douglasa, Roberta De Niro, Morgana Freemana i Kevina Kleina pojawiła się polska aktorka. Spore emocje wzbudza scena w nocnym klubie, w której uczestniczy Weronika Rosati. Nie tylko dlatego, że wciela się w rolę seksownej kelnerki, która siada jednemu z bohaterów na kolanach.

Rosati spotkała się z Michaelem Douglasem i Robertem De Niro jako... reporterka "Dzień Dobry TVN". Ten pierwszy pochwalił Polkę nazywając scenę z jej udziałem mianem "legendarnej".

We wcześniejszej rozmowie z "Dzień Dobry TVN" aktorka wyznała, że to Michaelowi Douglasowi zawdzięcza fakt, że iż scena z jej udziałem trwa dłużej niż zakładali twórcy. Dodatkowo gwiazdor wymyślił bohaterce Rosati ekranowe imię, zwracając się w pewnej chwili do granej przez nią postaci Veronica. Tak już zostało.

Reklama

Rosati chwalił również recenzent INTERIA.PL, Artur Zaborski. "Polska aktorka ląduje w pewnym momencie na kolanach Kevina Kline'a, z których wygłasza swoje kwestie perfekcyjnym angielskim z przekonującym akcentem. Starość na pełnoprawne wejście do Fabryki Snów musi jeszcze trochę poczekać, Weronika Rosati - na pewno nie" - pisał recenzent INTERIA.PL.

"Last Vegas" to opowieść o czterech przyjaciołach.Billy, Paddy, Archie i Sam przyjaźnią się od podstawówki. Z całej czwórki tylko Billy (Douglas) nigdy nie dał się zaciągnąć do ołtarza. Nic więc dziwnego, że gdy wreszcie decyduje się na ślub, starzy kumple bez wahania przybywają do Las Vegas, by wyprawić mu wieczór kawalerski i pokazać światu, że faceci z takim doświadczeniem potrafią bawić się jakby nie było jutra.

Zanim jednak impreza rozkręci się na dobre, jeden z panów zdąży wplątać się w romans z uroczą piosenkarką, drugi pobije się w dyskotece z gościem, który mógłby być jego wnukiem, trzeci spróbuje ulec długo oczekiwanej pokusie, a czwarty zapragnie uczynić wszystko, by nie doszło do ślubu. Co jeszcze można zrobić z tak pięknie rozpoczętym wieczorem?

Przeczytaj recenzję filmu "Last Vegas" na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Weronika Rosati | Last Vegas | Michael Douglas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy