Reklama

Mel Gibson o starożytności

Mel Gibson ("Waleczne serce - Braveheart", "Czego pragną kobiety") przygotowuje się do realizacji filmu "Apocalypto", którego tematyka w przeciwieństwie do "Pasji" nie jest związana z religią. Słynny aktor oświadczył, że wyreżyseruje film, ale w nim nie zagra. Produkcja rozpocznie się w październiku w Meksyku.

Szczegóły kolejnego reżyserskiego projektu Mela Gibsona owiane są tajemnicą. Wiadomo jedynie, że aktor sam napisał scenariusz filmu.

Akcja opowieści, która nie będzie pozbawiona licznych scen akcji i przemocy, będzie rozgrywała się 3 tysiące lat temu, w czasach starożytnych.

Tytuł film (Apocalypto) w języku greckim oznacza "demaskować" albo "nowy początek".

W produkcję obrazu zaangażowały się firma Gibsona Icon oraz wytwórnia Disney'a.

Premiera filmu "Apocalypto" zapowiadana jest na lato 2006 roku.

Variety
Dowiedz się więcej na temat: Mel Gibson | MeLE | aktor | film | Czego pragną kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy