Magda Gessler: W pociągu z Bradem Pittem
Magdalena Gessler pojawia się u boku Brada Pitta w zapowiedzi jego najnowszego filmu "Bullet Train". W krótkim materiale wideo polska restauratorka ucisza hollywoodzkiego gwiazdora. Czy spotkali się naprawdę?
Magda Gessler to słynna w całym kraju restauratorka, która zdobyła popularność za sprawą roli gospodyni programu "Kuchenne rewolucje" oraz jurorki "MasterChefa". Udział w programach TVN to jednak tylko pewien etap jej bogatego życiorysu.
Ostatnio Gessler pojawiła się w klipie promocyjnym najnowszej produkcji z udziałem Brada Pitta - "Bullet Train". Co jeszcze bardziej zaskakujące - na nagraniu dosłownie zrugała hollywoodzkiego gwiazdora, zwracając się do walczących: "Czy wyście powariowali?".
Klip z udziałem Gessler jest częścią polskiej kampanii promującej film.
Pitt gra w nim w jednego z płatnych zabójców, którzy zamknięci się w japońskim pociągu wraz ze swoimi "kolegami" po fachu. Nagranie zostało udostępnione na oficjalnym profilu Magdy Gessler na Instagramie.
Co ciekawe Gessler w rozmowie z Plejadą wyznała, że kiedyś osobiście poznała Pitta. "Kiedyś przypadkiem poznaliśmy się w Kalifornii, w jakiejś dobrej restauracji. Przedstawiliśmy się sobie" - powiedziała.
Magda Gessler już wcześniej brała udział w bardzo podobnej akcji promocyjnej. Wystąpiła w klipie promującym serial "Orange is the new black", wcielając się w rolę jednej z osadzonych. Niedawno wyznała także, że trwają prace nad filmem fabularnym, który powstanie na kanwie jej książkowej autobiografii "Magda".
Akcja produkcji "Bullet Train" rozgrywać się będzie w pociągu jadącym do Tokio. Brad Pitt wciela się w rolę rolę pechowego zabójcy o imieniu "Ladybug", który po zbyt wielu nieudanych próbach chciałby spokojnie wykonywać swoją pracę.
Los jednak ma inne plany, ponieważ jego najnowsza misja jest na kursie kolizyjnym ze śmiertelnie niebezpiecznymi przeciwnikami z całego świata. Wszyscy mają powiązane, ale sprzeczne cele - w najszybszym pociągu świata... a Ladybug musi wymyślić, jak z niego wysiąść.
W filmie zobaczymy również: Sandrę Bullock, Aarona Taylora-Johnsona, Briana Tyree Henry’ego oraz Michaela Shannona.
"Pierwotnie miał to być mroczny, krwawy i okrutny filmem przeznaczony dla widzów dorosłych. Przyhamowaliśmy to jednak i zmieniliśmy na niezłą zabawę. Nie wiem, jak to się stało, ale wyszła nam komedia" - ujawnił Aaron Taylor-Johnson w rozmowie z "HERO Magazine".
Scenariusz do filmu napisał Zak Olkiewicz na podstawie powieści "Maria Beetle" japońskiego pisarza Kotaro Isaki.
Reżyserem produkcji jest David Leitch, który ma na koncie takie filmy, jak "Szybcy i wściekli: Hobs i Shaw", "John Wick" czy "Deadpool 2".
Komedia akcji "Bullet Train" w kinach pojawi się 5 sierpnia.