Mads Mikkelsen w thrillerze opartym na faktach
"The Billion Dollar Spy", taki tytuł nosił będzie osadzony w realiach zimnej wojny thriller szpiegowski wyreżyserowany przez Ammę Asante ("Opowieść podręcznej", "Mrs. America"). W rolach głównych wystąpią w nim Armie Hammer, którego ostatnio można było zobaczyć w "Rebece" Netfliksa oraz Mads Mikkelsen, którego niebawem będzie można oglądać w polskich kinach w filmie "Na rauszu".
Jak donosi portal "Variety", Hammer wcieli się w rolę Brada Reida, agenta CIA, który niedługo po przybyciu na placówkę w Moskwie poznaje rosyjskiego inżyniera Adolfa Tołkaczowa (Mikkelsen). Choć szefostwo uważa, że Tołkaczow został podstawiony przez KGB, Reid zaprzyjaźnia się z Rosjaninem. Wkrótce, za jego sprawą, Reid wchodzi w posiadanie tajnych dokumentów wojskowych. Tołkaczowowi przynosi to miano "Szpiega za miliard dolarów", a równowaga sił pomiędzy Wschodem i Zachodem zostaje zmieniona.
Scenariusz filmu napisał Benjamin August ("Niepamięć"). Inspiracją do jego napisania była prawdziwa historia opisana w książce zdobywcy nagrody Pulitzera, amerykańskiego dziennikarza Davida E. Hoffmana. Hoffman napisał ją na podstawie wcześniej utajnionych dokumentów oraz rozmów z bohaterami tej prawdziwej historii. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się na początku przyszłego roku w Europie Wschodniej.
"August genialnie wydobył wszystkie ciekawostki z bardzo szczegółowego opisu wydarzeń spisanego przez Hoffmana. Stworzył scenariusz, który zachwyci wszystkich fanów "analogowego" szpiegostwa. Równocześnie opowiedział o kontrastującym ze sobą życiu dwóch agentów. Osobistych wyzwaniach, wpływu ich działań na swoje małżeństwa, rodziny i psychikę. Asante odciśnie na filmie swój unikalny styl, a razem z utalentowanymi aktorami otrzyma możliwość pokazania widzom zupełnie świeżego i wielowarstwowego spojrzenia na zimnowojenny thriller" - zapewnia Gabrielle Stewart ze studia HanWay Films, które jest współproducentem filmu "The Billion Dollar Spy".
