Lea Seydoux w wyjątkowej historii miłosnej
Lea Seydoux ("Spectre") i Charlie Hunnam ("Synowie anarchii") zagrają główne role w nowym filmie Drake'a Doremusa ("Equals"). Niezatytułowany jeszcze romans sci-fi powstanie na podstawie scenariusza dramatopisarza Richa Greenburga.
Produkcją filmu zajmie się wytwórnia Ridleya Scotta, Scott Free Productions. Choć szczegóły fabuły trzymane są w sekrecie, wiadomo, że obraz ma być "wyjątkową historią miłosną" w futurystycznym świecie.
Z zapowiedzi brzmi to bardzo podobnie do opisu poprzedniego filmu Doremusa, "Equals". W zeszłorocznym dramacie główne role zagrali Kristen Stewart i Nicholas Hoult. "Equals" opowiadało o świecie, w którym ludzkie emocje są wykorzeniane. Mimo to dwoje młodych ludzi zakochuje się w sobie.
Charliego Hunnama, który regularnie pojawiał się w serialu "Synowie anarchii", w przyszłym roku zobaczymy także w filmie Guya Ritchiego "Król Artur: Legenda miecza". Ostatnio gwiazdora mogliśmy oglądać w gotyckim romansie "Crimson Peak. Wzgórze krwi" Guillermo del Toro oraz w widowisku "Pacific Rim" tego samego reżysera.
Lea Seydoux również ma za sobą intensywny okres. Na festiwalu w Cannes pokazano efekty jej współpracy z Xavierem Dolanem przy filmie "To tylko koniec świata". Francuska aktorka wystąpiła też w nagradzanym dramacie sci-fi "Lobster" Giorgosa Lanthimosa, a pod koniec zeszłego roku partnerowała Danielowi Craigowi w najnowszej odsłonie przygód Jamesa Bonda "Spectre".