Reklama

​Kyle Allen nowym He-Manem

Po zrealizowaniu animowanego serialu "Władcy wszechświata: Objawienie", Netflix szykuje się do stworzenia aktorskiego filmu umiejscowionego w uniwersum, w którego centrum znajduje się legendarny He-Man. Jak informuje portal "Variety", rolę He-Mana w powstającym filmie zagra Kyle Allen ("West Side Story").

Po zrealizowaniu animowanego serialu "Władcy wszechświata: Objawienie", Netflix szykuje się do stworzenia aktorskiego filmu umiejscowionego w uniwersum, w którego centrum znajduje się legendarny He-Man. Jak informuje portal "Variety", rolę He-Mana w powstającym filmie zagra Kyle Allen ("West Side Story").
Kyle Allen /Amanda Edwards/WireImage /Getty Images

Pierwotnie projekt filmu o He-Manie miał być realizowany przez studio Sony Pictures. Ostatecznie trafi on jednak na platformę streamingową Netflix, a Sony zachowa prawa do dystrybucji filmu "Masters of the Universe" ("Władcy wszechświata") w Chinach.

Kyle Allen wcieli się w filmie "Masters of the Universe" w postać Adama. Sierotę, a tak naprawdę księcia, który odkrywa, że jego przeznaczeniem jest uratowanie odległej krainy. Zanim jednak ruszy do walki o uratowanie swojej prawdziwej ojczyzny z rąk złych mocy, będzie musiał nauczyć się kontrolować własną nadludzką siłę.

Reklama

Film "Masters of the Universe" wyreżyserują bracia Nee, których najnowsza produkcja, "Zaginione miasto"Sandrą Bullock, Bradem PittemChanningiem Tatumem, trafi do kin 1 kwietnia tego roku. AaronAdam Nee są również współautorami scenariusza powstającego filmu, który napisali razem z Davidem Callahamem ("Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni"). Został on zainspirowany legendarną serią zabawek firmy Mattel, które potem zostały bohaterami popularnej serii kreskówek.

"Nasze zabawki to ikona, która kształtowała wyobraźnię całej generacji dzieciaków. Ich przekazem było to, że zawsze warto walczyć o to, by stać się jak najlepszą wersją samego siebie. (...) Nie możemy doczekać się, aż Kyle ruszy do walki ze Szkieletorem" - mówi Robbie Brenner z Mattel Films.

Projekt filmu fabularnego umiejscowionego w tym uniwersum rozwijany jest już od 14 lat. Poprzednio w rolę He-Mana wcielił się Dolph Lundgren w filmie "Władcy wszechświata" z 1987 roku.

Zobacz również:

Polska seksbomba porzuciła aktorstwo. Co robi dziś?

Rozenek-Majdan bez cenzury. Gwiazda TVN w erotycznych scenach

Młoda polska aktorka nago na planie. Starszy partner zawstydzony

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy