Kto pamięta Elżbietę Czyżewską?
W latach 60. była największą polską gwiazdą. Wyjazd do USA okazał się porażką zawodową i prywatną.
Elżbieta Czyżewska urodziła się w stolicy. Jej dzieciństwo było trudne. Wychowywała się w skrajnej biedzie, na pewien czas trafiła nawet do domu dziecka.
Jej marzeniem było zostać aktorką i dopięła swego. W 1960 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie.
W trakcie nauki mieszkała w akademiku, w słynnej Dziekance. Przez rok dzieliła pokój z Beatą Tyszkiewicz, która do tej pory uważa Czyżewską za największą i najpiękniejszą polską gwiazdę.
Już w trakcie studiów, młoda obiecująca aktorka rozpoczęła współpracę ze Studenckim Teatrem Satyryków. Później związała swoją karierę z filmem. W ciągu zaledwie kilku lat zagrała w około 30 produkcjach.
Jej talent komediowy można było podziwiać m.in. w filmach Stanisława Barei "Mąż swojej żony", "Żona dla Australijczyka", "Małżeństwo z rozsądku", "Giuseppe w Warszawie" i "Gdzie jest generał".
Była także odtwórczynią wielu ról dramatycznych np. w filmach Wojciecha Jerzego Hasa "Rękopis znaleziony w Saragossie" i "Złoto", Kazimierza Kutza - "Milczenie", Aleksandra Forda - "Pierwszy dzień wolności".
Przez kilka lat tworzyła szczęśliwy związek z reżyserem Jerzym Skolimowskim (u którego zagrała w "Rysopisie" i "Walkowerze"), jednak zostawiła go dla następnej swojej miłości, Davida Halberstama, korespondenta "New York Timesa", za którego wyszła za mąż.
Po ślubie razem wyjechali do USA. Dla Czyżewskiej to nie był dobry wybór. W Stanach nie udało się jej bowiem kontynuować kariery aktorskiej na miarę jej talentu.
Mimo że bardzo dobrze opanowała język, to jednak mówiła z akcentem, a to utrudniało angażowanie jej do sztuk i filmów anglojęzycznych. Grała jedynie role epizodyczne w teatrach off Broadway, a także w teatrach środowisk polonijnych.
Jej jedyną pierwszoplanową kreacją w kinie amerykańskim była rola polskiej emigrantki Haliny Nowak w dramacie "Niewłaściwe miejsce" Louisa Jansena (1989 r.).
Aktorka przypłaciła to depresją i uzależnieniem. Do rodzinnego kraju przyjeżdżała gościnnie kilka razy. Zmarła 17 czerwca 2010 roku w Nowym Jorku, w wieku 72 lat.