Reklama

Krakowska prokuratura domaga się wyższej kary dla Jerzego S.

Krakowska prokuratura domaga się wyższej kary dla Jerzego S. za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Do sądu wpłynęła apelacja od marcowego wyroku - poinformowało PAP biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie. Jako pierwsze tę informację podało Radio Zet.

Krakowska prokuratura domaga się wyższej kary dla Jerzego S. za prowadzenie w stanie nietrzeźwości. Do sądu wpłynęła apelacja od marcowego wyroku - poinformowało PAP biuro prasowe Sądu Okręgowego w Krakowie. Jako pierwsze tę informację podało Radio Zet.
Proces Jerzego S. rozpoczął się 1 marca /Artur Barbarowski /East News

W marcu sąd orzekł wobec Jerzego S. karę zakazu prowadzenia pojazdów przez trzy lata, grzywny w wysokości 12 tys. zł oraz 6 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. 

W apelacji prokuratura domaga się 45 tys. zł grzywny oraz wypłaty 25 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. To kara, jakiej od początku domagał się oskarżyciel.

Obrońca Jakub Dzwoniarski chciał niższej kary finansowej - wysokość 12 tys. zł i 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Zarówno prokurator, jak i obrona wnioskowali o trzy lata zakazu prowadzenia pojazdu. Jak uzasadniał wyrok sędzia Tomasz Rutkowski, wysokość kary sąd ustalił na podstawie średniego stopnia szkodliwości czynu społecznego oraz na podstawie stanu majątkowego oskarżonego wysokości miesięcznego dochodu aktora (6 tys. zł), a także uwzględniając podeszły wiek oskarżonego.

Reklama

Mężczyzna w połowie października potrącił na al. Mickiewicza w Krakowie 44-letniego motocyklistę. Kiedy został zatrzymany, badanie wykazało, że ma 0,7 promila alkoholu w organizmie.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy