"Kolejne 365 dni": Gwiazdy brylują na premierze filmu w Nowym Jorku
W piątek, 19 sierpnia, na Netfliksie zadebiutowała trzecia już produkcja, oparta na bestsellerowych książkach Blanki Lipińskiej. "Kolejne 365 dni" swoją premierę miało już jednak wczoraj, w Nowym Jorku. w kinie The Paris Theatre na Manhattanie zjawiła się cała śmietanka polskich gwiazd, w tym odtwórcy głównych ról - Anna-Maria Sieklucka oraz Michele Morrone, a także autorka sagi - Blanka Lipińska. Jak się prezentowali w blasku fleszy?
Choć widzowie na całym świecie nowy film na podstawie sagi Blanki Lipińskiej mają okazję zobaczyć dziś. Oficjalna premiera produkcji odbyła się już wczoraj w Nowym Jorku. Zarówno autorka, jak i główne gwiazdy filmu, pojawili się w w kinie The Paris Theatre na Manhattanie. Tam hucznie świętowali i chętnie pozowali na ściankach. Poniżej kilka zdjęć z tego wydarzenia:
Film Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa "365 dni. Ten dzień" został największym przebojem w historii platformy streamingowej pośród nieanglojęzycznych produkcji.
"365 dni. Ten dzień" zadebiutował na antenie Netfliksa 27 kwietnia. Już w pierwszym tygodniu wyświetlania stał się najpopularniejszym tytułem na platformie streamingowej w 84 krajach.
Już dziś na platformie zadebiutowała kolejna, trzecia już, odsłona serii. Zdjęcia do filmu powstawały równolegle z pracą nad poprzednią produkcją i zgodnie z zapowiedziami twórców - w obu filmach zobaczymy tych samych bohaterów.
"To dla mnie zaszczyt i ogromna radość, że kolejne dwie części trylogii '365 dni' - 'Ten dzień' oraz 'Kolejne 365 dni' - stały się inspiracją dla filmowych scenariuszy, które zostaną zekranizowane przez Netflix. Jestem bardzo podekscytowana, że fani moich książek na całym świecie będą mogli śledzić dalsze losy Laury i Massimo, oraz poznać ich w nowych, świeżych i zaskakujących sytuacjach - komentowała autorka książek Blanka Lipińska.
Zobacz również:
Weekend w kinie: Wrobiony Adamczyk, płonąca katedra
Nowości na Netfliksie i w HBO Max! Te produkcje zobaczymy jeszcze w tym miesiącu
HBO Max: Te tytuły zostaną usunięte z platformy. Wielkie cięcia kosztów