Keanu Reeves wrogiem publicznym nr 1! Podpadł... Chińczykom
Keanu Reeves od lat cieszy się niesłabnącą popularnością i sympatią ze strony widzów. Podobnie zresztą jak filmy z jego udziałem. Kultowa seria o Johnym Wicku zarobiła na świecie fortunę! Wynik filmów byłby zapewne jeszcze lepszy, gdyby produkcje pojawiły się w chińskich kinach. Tak się jednak nie stało. Dlaczego?
24 marca na ekrany kin trafi czwarta część serii "John Wick". Najnowszej produkcji Keanu Reevesa najprawdopodobniej nie zobaczą jednak chińscy widzowie. Wszystko z powodu trwającego od ubiegłego roku bojkotu hollywoodzkiego gwiazdora.
W marcu 2022 roku z chińskich platform streamingowych Tencent Video, Youku i Migu Video zniknęły filmy z udziałem Keanu Reevesa. Powodem takiego stanu rzeczy były wypowiedzi popularnego aktora, który wyraził swoje wsparcie dla niepodległości okupowanego przez Chiny Tybetu.
Wcześniej Keanu Reeves wziął udział w corocznym koncercie na rzecz niepodległości Tybetu, którego dyrektorem artystyczny jest kompozytor Philip Glass. Obok Reevesa udział w nim wzięli również Laurie Anderson, Patti Smith, Cyndi Lauper oraz Iggy Pop.
Kontrowersje związane z tym wydarzeniem pojawiły się w Chinach jeszcze wcześniej, bo w styczniu, gdy zostało ogłoszone, że Reeves weźmie w nim udział jako jeden z artystów. W chińskich mediach społecznościowych miejscowi nacjonaliści zaczęli nawoływać do bojkotu aktora. Podobnie wygląda sytuacja w każdym przypadku, gdy ktoś znany, oficjalnie popiera wolny Tybet bądź udziela swojego wsparcie Dalajlamie.
Jak wyliczał "Los Angeles Times", przynajmniej dziewiętnaście filmów z udziałem Keanu Reevesa zniknęło w marcu 2022 z chińskich platform streamingowych. Od tego czasu kolejne produkcje są systematycznie usuwane, a obecnie nie sposób wyszukać w chińskich biblioteczkach ani jednego tytułu, w którym pojawiał się hollywoodzki aktor.
"Przykro nam, żadne tytuły związane z 'Keanu Reeves' nie zostały odnalezione. Z powodu miejscowych regulacji prawnych, niektóre tytuły nie pojawiają się w wyszukiwaniach" - taki komunikat widnieje na stronach serwisów streamingowych po wpisaniu nazwiska gwiazdora w wyszukiwarce.
Można zatem przypuszczać, że i czwarta część historii Johna Wicka nie pojawi się w chińskich kinach. Zwiastuny produkcji od tygodni cieszą się ogromną popularnością. Można zatem przypuszczać, że mimo bojkotu Chińczyków, film z Keanu Reevsem odniesie spektakularny sukces.
Zobacz również:
Oscary 2023: Najwięksi przegrani? Tom Cruise i James Cameron
Tilda Swinton łamie przepisy związane z pandemią. "Jestem zdrowa"