Joanna Pacuła i Roman Polański: Aktorkę i reżysera połączył gorący romans!
Joanna Pacuła w latach 80. i 90. podbiła nie tylko serca polskich widzów i krytyków, ale miała również ogromną szansę na wielką karierę w Hollywood. Role, które mogły przynieść jej sławę, przeszły jej jednak koło nosa. Wszystko przez... zazdrosnego męża. Aktorka nie miała szczęścia w miłości. Na początku kariery wdała się w romans z Piotrem Fronczewskim. Wielkie uczucie skończyło się złamanym sercem i wyjazdem do Paryża. To za granicą Pacuła planowała ułożyć sobie życie i zrealizować marzenia o karierze. Niespodziewanie na swojej drodze spotkała Romana Polańskiego. Ze słynnym reżyserem połączył ją romans, o którym przez długi czas wiedzieli tylko najbliżsi pary...
Joanna Pacuła urodziła się w niewielkiej miejscowości na wschodzie Polski. Od najmłodszych lat marzyła o aktorstwie. Z Tomaszowa Lubelskiego wyjechała do Warszawy. Do PWST dostała się za pierwszym razem pokonując ponad 400 osób. Na studiach zwróciła na siebie uwagę profesora Holoubka, który po dyplomie zatrudnił ją w Teatrze Dramatycznym.
W kinie zadebiutowała w 1976 roku rolą studentki w "Barwach ochronnych" Krzysztofa Zanussiego. Pierwszą główną rolę zagrała 4 lata później w 3-odcinkowym serialu "Zielona miłość". Później pojawiła się w dwóch serialach Jana Łomnickiego - "Akcja pod Arsenałem" (1977) i "Dom" (1980).
Aktorka ma na swoim koncie także epizod w "07 zgłoś się". To właśnie na planie tego serialu poznała 11 lat starszego Piotra Fronczewskiego. Później spotykali się również na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie. Choć aktor był wtedy w związku małżeńskim, parę poniosły emocje. Zaczęli spędzać ze sobą dużo czasu poza planem. W końcu połączył ich gorący romans.
W pewnym momencie ukrywanie relacji z Pacułą okazało się bardzo trudne. Fronczewski zdecydował się wyznać żonie prawdę. Ewa Fronczewska wybaczyła mężowi, a Joanna Pacuła musiała leczyć złamane serce. Rzuciła się w wir pracy i postanowiła wyjechać do Paryża. Tam, tuż po ogłoszeniu w Polsce stanu wojennego, poznała Romana Polańskiego...
Pacuła i Polański mieli okazję poznać się podczas jednego z przyjęć. Szybko wyszło na jaw, że słynny już wtedy na świecie reżyser od dawna śledził karierę młodej polskiej aktorki i tylko czekał na okazję, aż będzie mógł ją wreszcie spotkać i zaprosić do współpracy. Na początku gwiazda wystąpiła w reklamie, którą realizował dla Peugeota. Potem, dzięki licznym znajomościom Polańskiego, Pacuła miała szansę zaistnieć również w fotomodelingu. Pozowała między innymi dla francuskiego Vogue'a, Cosmopolitanu czy Harper's Bazaar.
To także Polański przekonał ją, że powinna spróbować swoich sił w Hollywood. Plotkowano nawet, że to właśnie on miał kupić jej bilet do Nowego Jorku, skierować do mieszkającej na Manhattanie Elżbiety Czyżewskiej, a następnie pomóc w otrzymaniu roli w filmie "Gorky Park". To właśnie ta kreacja przyniosła Pacule sławę i nominację do Złotego Globu.
"Dostałam tę rolę po dwóch miesiącach pobytu w Stanach. Podczas jakiegoś spotkania filmowców w Paryżu, na którym był Roman Polański, ktoś mnie polecił. Ale nie wiem, czy to był Polański. W sumie nie mam pojęcia do dziś, komu powinnam podziękować, że umożliwił mi start w Ameryce" - opowiadała w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Joannę Pacułę i Romana Polańskiego miał połączyć również romans, o którym wiedziały tylko osoby z najbliższego otoczenia pary. Po czasie o związku aktorki i reżysera informowały nawet francuskie media, nazywając Pacułę "jedną ze zdobyczy" wielokrotnie nagradzanego reżysera.
Ani Pacuła, ani Polański nie potwierdzili jednak nigdy krążących plotek.
Zobacz również:
Berlinale 2023: Na otwarcie film z Kulig. W roli głównej Ukraina
Lana Turner: Osiem małżeństw, alkoholizm i tragiczny finał romansu
"Pierścionek z orłem w koronie": Wajda kontra widzowie. Musiał zmienić zakończenie