Lana Turner: Osiem małżeństw, alkoholizm i tragiczny finał romansu

Zanim zdobyła status seksbomby i podbiła serca widzów, urodzona 8 lutego 1921 roku Lana Turner wiodła spokojne życie w miasteczku Wallace w stanie Idaho. Pochodziła ze skromnego domu. Za niedostatek, z którym przyszło jej się mierzyć od najmłodszych lat, w dużej mierze winę ponosił jej ojciec, który był uzależniony od gier hazardowych i alkoholu.

Kiedy przyszła gwiazda miała sześć lat, jej rodzice w pogoni za pracą zarobkową podjęli decyzję o przeprowadzce do San Francisco. Zmiana miejsca zamieszkania nie przyniosła im jednak niczego poza bólem i traumą, z którą Lana musiała walczyć do końca życia.

Jej uzależniony od hazardu ojciec chętnie grywał w karty. Po jednej z wygranych partii nie wrócił do domu - został okradziony i pobity na śmierć. Jego ciało znaleziono na ulicy. W jednym z wywiadów Lana Turner wyznała, że ta tragedia została z nią na zawsze.

Śmierć ojca sprawiła, że sytuacja finansowa w domu Lany pogorszyła się jeszcze bardziej, przez co młoda Turner zmuszona była pomieszkiwać u znajomych, aby jej matka mogła zająć się pracą.

Po tragedii Lana Turner zwróciła się w stronę religii i przez pewien czas nawet pragnęła zostać zakonnicą. Zmieniła swoje plany po tym, jak jej matka zdecydowała się na przeprowadzkę do Los Angeles, gdzie życie młodej Turner zostało odmienione przez zadziwiający zbieg okoliczności.

Uroda Lany Turner od zawsze zachwycała. Jeszcze zanim zdążyła postawić pierwsze kroki na planie filmowym, mogła cieszyć się wielkim zainteresowaniem. Jak się później okazało, jej wygląd stał się przepustką do świata show-biznesu.

Pewnego dnia Lana postanowiła uciec ze szkoły. Wstąpiła do sklepu, w którym przebywał akurat wydawca "The Hollywood Reporter" - jednego z największych magazynów branżowych. Niezwykła uroda Turner natychmiast zwróciła jego uwagę, więc postanowił zapytać młodą Lanę, czy nie chciałaby wystąpić przed kamerami. W ten sposób zaczęła się jej współpraca z wytwórnią Warner Bros. 

Zadebiutowała w 1937 roku rolą w filmie "Zapamiętają". W tym samym roku wystąpiła też w "Niewidzialnym małżeństwie" i w "Przygodzie pod Paryżem". Turner nie musiała długo czekać, aż jej kariera nabierze rozpędu. Krótko po ekranowym debiucie podpisała kontrakt z wytwórnią MGM.

Zagrała Cynthię w filmie "Andy Hardy zakochany". Później pojawiła się też w "Kulisach wielkiej rewii" i w produkcji "Listonosz zawsze dzwoni dwa razy". Jej talent aktorski i niezwykła uroda sprawiały, że nie mogła narzekać na brak ofert. Chętnie podejmowała się też pracy przy produkcjach telewizyjnych, wśród których znalazły się: "The Survivors" i "Statek miłości".

Aktorka podbiła serca widzów i szybko zdobyła miano seksbomby. Nie powinien więc dziwić fakt, że cieszyła się zainteresowaniem mężczyzn. Jednak jej sukces zawodowy nie szedł w parze ze stabilnym życiem prywatnym.

Lana Turner aż ośmiokrotnie stawała na ślubnym kobiercu. Jej pierwszym mężem był klarnecista jazzowy Artie Shaw. Małżeństwo okazało się jednak zupełnie nieudane i nie przetrwało nawet roku. Później związała się ze znanym restauratorem. Owocem ich związku było jedyne dziecko gwiazdy - córka Cheryl. Ich związek również się rozpadł, choć później ponownie powiedzieli sobie sakramentalne "tak".

Jednym z mężów gwiazdy był Lex Barker - aktor, który zasłynął dzięki roli Tarzana. Małżeństwo z nim było jednym z najbardziej burzliwych związków Turner. Ich relacja zakończyła się po tym, jak córka gwiazdy wyznała matce, że Barker wielokrotnie dopuścił się wobec niej molestowania i gwałtu. Tym samym w domu Turner wybuchło piekło. Aktorka zdołała wyrzucić męża za drzwi, trzymając pistolet przy jego skroni.

Inny z wybranków gwiazdy - Ronald Pellar - zniknął z jej życia krótko po tym, jak dostał od niej czek na pokaźną sumę. Ukradł też biżuterię Turner, która miała być warta około stu tysięcy dolarów!

Lana Turner nie miała szczęścia do mężczyzn. Jej małżeństwa rozpadały się jedno po drugim. Okazuje się jednak, że jej nieformalne związki też nie były udane. Jeden z nich zakończył się tragicznie...

Jednym z jej kochanków został gangster Johnny Stompanato i to właśnie on zamienił jej życie w prawdziwy koszmar! Aktorka była ofiarą nie tylko przemocy psychicznej. Wielokrotnie była też przez swojego kochanka fizycznie zastraszana. Groził on śmiercią nie tylko jej, ale także jej bliskim.

W posiadłości Lany Turner karczemne awantury stały się codziennością i toczyły się na oczach Cheryl. Po jednej z salonowych imprez Stompanato był wściekły na swoją kochankę za to, że nie został przez nią zaproszony. Doszło do rękoczynów. Wtedy też Lana postanowiła raz na zawsze zakończyć tę toksyczną relację. Po tym, jak zakomunikowała kochankowi swoją wolę, ten wpadł w szał. 

W końcu córka gwiazdy nie wytrzymała. Chwyciła nóż i z całej siły wbiła ostrze w jego ciało. Mężczyzny nie udało się uratować. 

Krótko po tym sąd stwierdził, że było to działanie w obronie koniecznej i media zaczęły rozpisywać się na temat karygodnych poczynań Johnny'ego Stompanato.

Mogłoby się wydawać, że to wydarzenie położy kres karierze Lany Turner. Nic takiego jednak się nie stało. Gwiazda wciąż mogła cieszyć się sławą i kontynuowała pracę aż do 1985 roku.

Największy sukces Turner odniosła jednak tuż po tragedii z udziałem Stompanato, kiedy zagrała w filmie Douglasa Sirka "Zwierciadło życia", wcielając się w aspirującą aktorkę teatralną, która dla kariery poświęca życie prywatne. Zamiast standardowej gaży, Turner wynegocjowała dla siebie w kontrakcie wpływy z zysków filmu. Dzięki temu zarobiła wówczas oszałamiającą kwotę 2 milionów dolarów.

Pod koniec życie wróciła na teatralną scenę, jednak wieloletnie uzależnienie od alkoholu i nikotyny odcisnęły piętno na jej zdrowiu. W 1992 roku zdiagnozowano u niej raka gardła. Mimo chemioterapii nowotwór zaatakował też płuca. W 1994 roku pojawiła się po raz ostatni publicznie na festiwalu filmowym w San Sebastian, gdzie otrzymała nagrodę za całokształt twórczości. W trakcie pobytu w Hiszpanii poruszała się już na wózku inwalidzkim. Zmarła dziewięć miesięcy później.